ďťż
 
 
   Do czego Debian w trybie tekstowym?
 
 

Tematy

 
    
 

 

 

 

Do czego Debian w trybie tekstowym?





ufosi - 09-11-2008 19:13
Witam, wreszcie udało mi się uruchomić usługę SSH na moim "serwerze", więc mam do niego dostęp zdalny i jak to teraz wykorzystać?
Mam zamiar używać tego komputera do ściągania plików z FTP i torrentów, ale co jeszcze może pożytecznego dla mnie uczynić? Dawajcie wszystkie propozycje. Jego procesor to zaledwie 1,3Gh i coś około 512mb RAMu, a łącze to 512kb/s na serwer oraz mój normalny komputer.



Czocher - 09-11-2008 20:50
Właściwie to nie ma ograniczeń :P. Możesz nawet napisać pracę magisterską przy pomocy LaTeX. Linux ma ogromny potencjał ukryty w konsoli :).



ufosi - 09-11-2008 21:10
Chodzi mi raczej o wykorzystanie go w formie jakiegoś serwera etc. (nie mam do niego monitora)



giaur - 09-11-2008 21:49
Mozesz postawic serwer http ze swoja stronka, radio internetowwe na icecast albo shoutcast, poczte. Mozesz zabezpieczyc lepiej swoj komputer podlaczony do serwera - przy takim procesorze spokojnie mozesz postawic squida + ICAP tak zeby odwiedzane strony byly automatycznie skanowane na obecnosc wirusów...

Mozliwosci jest duzo. Tylko wystarczy chciec podlubac troche.



ufosi - 09-11-2008 21:56
Moje łącze to 512kb/s /2 więc raczej nie wchodzi to 1 w rachubę... A chyba zabezpieczę swojego windowsa w ten sposób :D, ale sądzę, że i tak co miesięczny format będzie potrzebny :).

Jeszcze jakies propozycje macie? Piszcie wszystko co wam przyjdzie do głowy, bo ja nie mam pojęcia do czego można go wykorzystać...



grzesiek - 09-11-2008 22:08

..., ale sądzę, że i tak co miesięczny format będzie potrzebny :). Tak, ja mam propozycję - zainstaluj go sobie na swoim roboczym komputerze.



Utumno - 10-11-2008 04:48
Wiem, ze nie masz monitora i planujesz tam urzadzic server, ale abstrahujac troche od twojej sytuacji - co mozna robic na komputerze bez trybu graficznego?

Ano mozna przegladac zdjecia, ogladac filmy, surfowac po internecie, sluchac muzyki, czatowac, uzywac P2P, wypalac plytki. Mozna tez miec okienkowy interfejs uzytkownika :-P (sa window manager'y, ktore nie wymagaja X-ow, np. opisany w tekscie ponizej Twin).

Wiecej szczegolow:

http://www.terminally-incoherent.com...day-without-x/



Rafal_F - 10-11-2008 12:23
Krótki opis/recenzja artykułu pt:"Jak żyć bez X-ów?" z najnowszego linux+: http://www.szuman.eu/archives/448-Zy....html#extended



ufosi - 10-11-2008 14:07
Wiem co można robić na komputerze bez X'ów ale nie bardzo wiem, co robić na komputerze zdalnym, na którym nie ma monitora...



pkwiatkowski - 10-11-2008 14:28
Serwer http na Twoje potrzeby wystarczy, możesz sobie udostępniać pobrane dzieła.

Ale przyszedł mi jeszcze lepszy pomysł do wykorzystania Twojej maszyny mianowicie serwer backupowy rzeczy windowsowych (z tego co wyczytałem to taki system też gdzieś tam posiadasz). Jak będziesz chciał jeszcze jakieś pomysły to coś jeszcze wymyśle.



ufosi - 10-11-2008 17:35
Jeśli masz jeszcze jakieś pomysły, to pisz o wszysztkim :).



LiTE - 10-11-2008 17:52
DAAP - muzyka na serwerze ;-)
http://www.opendaap.org/



lis6502 - 11-11-2008 00:13
Ja wrzuciłbym tam povray'a i renderował ciężkie scenki. Co z tego że na takim sprzęcie trwałoby to 16 godzin? Ja miałem taki sam projekt, tyle że miałem trochę inny pomysł. Sprzęt to p II 333, 256 ramu. Chciałem to wykorzystać do liczenia klastrowego w konfiguracji 'Beowulf' , dzielenia internetu z mojego Atherosa na pozostałe dwa komputery w domu, ściąganiu z torrentów (klient z interfejsem sieciowym, tzn. ja od siebie podaję link do materiału, a serwer pracowicie ściąga). Chciałem wpakować tam wszystkie dyski na pata, które mam u siebie (najwyżej przez jakiś dodatkowy kontroler) i udostępniać je przez sambę, oczywiście dwukierunkowo:) Bo po co ojcu w komputerze montować jakiś 40gbajtowy dysk i 30GB instalek, skoro mogą one spokojnie spoczywać na serwerze, a tatuś daje radę na wysłużonej dziesiątce. Ot, taka mała napinka projektem. Mój zdechł gdy okazało się że płyta mi padła, do tego nie mogłem zmusić lilo by ruszył bez monitora.



pkwiatkowski - 11-11-2008 00:15

Ja wrzuciłbym tam povray'a i renderował ciężkie scenki. Co z tego że na takim sprzęcie trwałoby to 16 godzin? Ja miałem taki sam projekt, tyle że miałem trochę inny pomysł. Sprzęt to p II 333, 256 ramu. Chciałem to wykorzystać do liczenia klastrowego w konfiguracji 'Beowulf' , dzielenia internetu z mojego Atherosa na pozostałe dwa komputery w domu, ściąganiu z torrentów (klient z interfejsem sieciowym, tzn. ja od siebie podaję link do materiału, a serwer pracowicie ściąga). Chciałem wpakować tam wszystkie dyski na pata, które mam u siebie (najwyżej przez jakiś dodatkowy kontroler) i udostępniać je przez sambę, oczywiście dwukierunkowo:) Bo po co ojcu w komputerze montować jakiś 40gbajtowy dysk i 30GB instalek, skoro mogą one spokojnie spoczywać na serwerze, a tatuś daje radę na wysłużonej dziesiątce. Ot, taka mała napinka projektem. Mój zdechł gdy okazało się że płyta mi padła, do tego nie mogłem zmusić lilo by ruszył bez monitora. to jest bardzo dobre wykorzystanie maszyny ;)



lis6502 - 11-11-2008 00:18
Heh, a zaczęło się od tego, że kupiłem do swojej Jornadki microdrive'a w nadziej, że zastąpi on CF. Niestety, microdrive nie wszedł w slot. Potem dokupiłem przejściówkę cf na ide i postanowiłem jakoś zagospodarować te 3.3 GB.



ufosi - 11-11-2008 16:21

ściąganiu z torrentów (klient z interfejsem sieciowym, tzn. ja od siebie podaję link do materiału, a serwer pracowicie ściąga). Jak takie coś zrobić? ÂŻeby można było normalnie podawać linki z mojego systemu na tamten komputer, czy jedyna możliwość to obsługa przez SSH tamtego kompa a plik torrent wrzucać przez np. WinSCP?



lis6502 - 11-11-2008 16:27
jako że chwilowo porzuciłem projekt, niewiele mogę Ci pomóc, jednak... istnieje klient tekstowy torrenta o nazwie rtorrent, pogooglaj, poMANuj co może, jestem przekonany że posiada interfejs sieciowy. Ja zaopatrzę się w nową płytę za jakieś dwa tygodnie, wtedy będę mógł coś więcej powiedzieć.



fenix23 - 12-11-2008 13:36
można też napisać sobie aplikację w php np. gdzie podamy linki do torrenta a reszta zrobi się sama :)

PS: widziałem już gotowe rozwiązania ...



ruun - 12-11-2008 14:08
Do torrentów polecam torrentfluxa. Jets bardzo prosty w instalacji i obsłudze (przez przegladarkę).

Do pozostałych plików (w tym tych z rapidshare premium) napisałem sobie własny interfejs (php+bash) :-)



ufosi - 12-11-2008 14:28
Do ściągania z torrentów już problem rozwiązałem, użyłem RTorrenta i wrzucam po prostu przez WinScp do mojego folderu z tamtąd sobie Rtorrent pobiera plik *.torrent i zasysa (właśnie ściągam brakujące odcinki z PB4 :) ). ruun, a jesteś w stanie napisać coś takiego dla RapidShare + Neo :)?



ruun - 12-11-2008 14:53

a jesteś w stanie napisać coś takiego dla RapidShare + Neo :)? Masz na myśli ominęcie kodów captcha i czakania na RapidShare Free? To chyba nie jest możliwe.



mesiu84 - 12-11-2008 15:12
Zastosowań jest milion pięćset sto dziewięćset, ja mam o wiele gorszy sprzęt i mam na nim postawione torretny, nfs'a, apache (na własne stronki), no i jeszcze w planach mam kilka innych rzeczy, ale na razie zostaje coś takiego. Także z takim sprzętem jak ty masz to można zrobić o wiele więcej, nie musisz się ograniczać tylko do trybu tekstowego, poczytaj o vnc i możesz też próbować łączyć się graficznie.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • minister.pev.pl

  •  

     


     

     
    Copyright 2003. MĂłj serwis