ďťż
 
 
   przejście na Debiana 4.0r5 z Ubuntu 8.04 LTS
 
 

Tematy

 
    
 

 

 

 

przejście na Debiana 4.0r5 z Ubuntu 8.04 LTS





vikal - 09-12-2008 12:21
Witam.
Piszę tutaj bo uważam że to luźny temat, choć dla mnie ważny :)

Od dłuższego czasu siedziałem na wersji lenny, jednak po dużych kłopotach z odświeżaniem i konfiguracja xorg.conf, instalacją programów itp chciałbym przejść na stabilną wersje.

Teraz siedzę na Ubuntu 8.04 LTS i doprowadza mnie do białej gorączki.

Nigdy nie widziałem wersji Etch i nie wiem co można z niej wyciągnąć. Tzn. jakie są programy i jakie możliwości tego systemu.

Programy jakich używam to:
    lkadu -podstawa dla mnie,
    Amarok - bez niego to jak bez ręki,
    deluge - obowiązkowy ze względu na prace (wymiana projektów miedzy kolegami z pracy),
    synoptic - wiadomo po co,
    dodaj/usuń programy - żeby można było instalowac programy z potrzebnymi pakietami (bez szukania),
    openoffice - niezbędny,
    do rozrywki, kaffeine, MPlayer, KMplayer + kodeki,
    gimp,
    k3b,
    Nvidia X Server settings - do karty.l
Czy znajdę te programy w wersji stabilnej?

Mam płytkę DVD z Debianem 4.0r5 pobrana za pomocą torrenentów - torrent pobrany ze strony Debiana.

Poradźcie.



lis6502 - 09-12-2008 12:32
Porównanie, możliwości, wady i zalety poszczególnych wersji były wielokrotnie wałkowane na forum. W telegraficznym: Etch na desktop nie specjalnie się nadaje. Częściowo problem rozwiązują backporty, ale nie oszukujmy się: na desktopy co najmniej Lenny.
Jeśli nie umiesz odświeżać, konfigurować, instalować, to i Puppy Linux rozłoży Cię na łopatki. Na forum nie tworzymy komiksów.



Utumno - 09-12-2008 12:34
wejdz na
http://www.debian.org/distrib/packages i sprawdz sobie sam, jakie wersje interesujacych Cie pakietow sa w Etchu.



vikal - 09-12-2008 14:09
po 1 - nie powiedziałem, że nie poradziłem sobie z tymi problemami.
po 2 - nie wiedziałem, że to forum to dla ludzi nieprzyjemnych i bez poczucia przyjaźni dla innych, nawet jeśli ich nie znasz.
po 3 - na Linuksie siedzę od ponad 2 lat - zaczynałem od Ubuntu 6.06 - więc co nieco wiem na jego temat chociaż nie uważam się za osobę, która zna Linuksa dobrze. Dalej, mimo tego iż moja wiedza nie jest mała na temat Linuksa, uważam się za osobę początkująca. Ale tu nie o to chodzi.

Dzięki Utumno właśnie o to mi chodziło.

Jeśli uraziłem to przepraszam.



lis6502 - 09-12-2008 17:50
vikal,
ad 1) Z kontekstu wypowiedzi wynikało że problemy Cię zaskoczyły i poddałeś się,
ad 2) Nie chodzi tutaj o brak przyjaźni (zresztą chyba chodzi Ci o sympatię raczej), raczej o jakąś kulturę wypowiedzi. Jeśli uważamy się za ludzi poważnych, to zachowujmy się jak tacy. Gdybyś miał tego posta powiedzieć słowami komuś na żywo- też stroiłbyś takie miny?

Odebrałem Cię jako naprawdę bardzo początkującego, czytając 'synoptic' i 'dodaj/usuń programy'. Tym niemniej nie chciałem być złośliwy, jeśli tak to odebrałeś z Puppy- najmocniej przepraszam, chciałem tylko pokazać, że *Linux to Linux, nie ważne co stoi PRZED tym słowem, wiele rzeczy jest wspólnych; bez podstawowej znajomości konsoli, xorg.conf, fstaba i kilku innych rzeczy żadna dystrybucja Ci nie podejdzie.



vikal - 09-12-2008 18:32
Jeśli chodzi o brak przyjaźni - sympatie to rzeczywiście złe określenie - pisałem na szybko dlatego.

Jeśli zaś chodzi o synaptic czy dodań/usuń - korzystam często z tego, ale nie po to aby zainstalować program, tylko po to, aby zobaczyć jakie są programy i pakiety do danych programów, chociaż mógłbym także korzystać z polecenie aptitude search nazwa programu. Programy instaluje za pomocą konsoli - wygodniej.

Może rzeczywiście przesadziłem trochę z tymi ikonami.

Jeśli chodzi o temat: Lenny mnie nie przerósł tylko chciałem zobaczyć czy Etch jest bardziej stabilny i czy programy jakie potrzebuje są dostępne w tej wersji.
Tylko te programy mnie interesują i one dla mnie są najważniejsze.

Rzeczywiście poczułem się urażony, ale przeszło :-D

Zobrazuje trochę Tobie moją znajomość [b]Linuksa - znam Ubuntu 6.06 7.04, 8.04LTS, 8.10 - są to nudne systemy i niestabilne (to tylko moje zdanie).
Następnie OpenSuse, Fedora, Madriva, Debian - na każdym z nich pracowałem średnio 6-12 miesięcy.

Najbardziej spodobał mi się pod względem stabilności i użyteczności - jak dla mnie - Debian, dlatego upieram się aby on stanął u mnie, jako system główny, a nie tak jak teraz Ubuntu 8.04 LTS.



davidoski - 09-12-2008 19:12
Etch niedługo odejdzie do lamusa więc moim zdaniem instalowanie go obecnie nie ma większego sensu. Lepiej zainstalować Lenny w obecnej postaci i potem tylko aktualizować poprawki w miarę jak będą się pojawiały aż do wyjścia jako Stable.



kowbi - 09-12-2008 19:17
Kiedys gdzies przeczytalem, ze mozna testowac wiele dystrybucji, a i tak ostatecznie wybierze sie Debiana :)

Stwierdzam to z autopsji. Zaczynalem od Debiana (Woody) i skonczylem na Debianie (Lenny).

Pozdrawiam



fnmirk - 09-12-2008 19:53
vikal, korzystanie z synaptica nie jest dyshonorem czy jakimś przekleństwem. To całkiem wygodny i przyjazny program. I nie ma się co zastrzegać na siłę i przedstawiać inną rzeczywistość. Sam z niego korzystam i nie widzę w tym nic złego.



lis6502 - 09-12-2008 19:57
Hehe, nie chodziło mi o korzystanie z graficznej nakładki na aptitude, to nie grzech i symbol lamerstwa, chodziło mi o to że zamiast synaptic napisałeś synoptic :) To mnie przekonało że coś tu śmierdzi. Dobra, to była literówka i już się nie czepiam xD.
Co rozumiesz przez 'stabilność' ? Ja od czasu przejścia na Sid'a i wymianę jajka na 2.6.27 nie uświadczyłem żadnego crash'a- raz mi wyłączyli prąd i tylko dla tego mam taki mały uptime.
Wymieniasz kilka dystrybucji; dlaczego niby nudne? Komputer ma Cię bawić czy ma być użyteczny? Ja też mam nieco doświadczenia w temacie Linuksów, ale znając mnie to i Fedora wyglądałaby jak mój obecny Debian.
Do Fedory zraziłem się jeszcze za czasów Red Hat'a, miałem 8.0 (chyba Shirke) i 9.0 (coś na P), nie spodobał mi się ten system w ogóle.
Mandriva odpada ze względu na mnogość graficznych konfiguratorów; wyznaję zasadę 'chcesz coś zrobić dobrze, zrób se sam'.
Konfigurator nie napisze mi takiego xorg.conf jaki mi się marzy, więc wolę odpalić nano i mana i sam skreślić. Dzięki temu, jeśli coś się posypie do tego stopnia że nie odpalę x'ów, nie zachowam się jak miś Koralgol, tylko poczytam logi i dojdę do źródła problemu.
Ubuntu? Nieee, też jakiś takiś cukierkowy, jakby skrzyżowanie Mandrivy z Debianem (z powodu paczek .deb i posiadania podobnego repozytorium).

To tyle oftopu w tym poście. Wracając do tematu- Etch jest bardzo stabilny, na nim osiągałem najwyższe uptime'y, ale ceną płaconą za to jest np stara wersja glibc(2.4 bodajże)- na x86_64 nie odpalisz plugina Flash od Adobe. Mnie też długo przekonywali do Lenny'ego, ja też się opierałem :) Ale dzięki temu forum właśnie przebrnąłem przez najtrudniejszy okres. Potem zaktualizowałem do Sid'a i cieszę się z systemu jaki mam.



Akkon - 09-12-2008 23:00

Nigdy nie widziałem wersji Etch i nie wiem co można z niej wyciągnąć. Tzn. jakie są programy i jakie możliwości tego systemu. Generalnie te same co w wersji niestabilnej, tylko, że starsze i co do zasady stabilniejsze.

kadu -podstawa dla mnie,
Amarok - bez niego to jak bez ręki,
deluge - obowiązkowy ze względu na prace (wymiana projektów miedzy kolegami z pracy),
synoptic - wiadomo po co,
dodaj/usuń programy - żeby można było instalowac programy z potrzebnymi pakietami (bez szukania),
openoffice - niezbędny,
do rozrywki, kaffeine, MPlayer, KMplayer + kodeki,
gimp,
k3b,
Nvidia X Server settings - do karty
Jak wyżej - jak to sprawdzić podał Ci już Utumno.

Etch niedługo odejdzie do lamusa więc moim zdaniem instalowanie go obecnie nie ma większego sensu Jeszcze nie odszedł, ale generalnie się zgadzam. Lenny to stabilność porównywalna z Etchem przy czym oprogramowanie aktualniejsze, choć to nie dla wszystkich musi być priorytetowe.

a od czasu przejścia na Sid'a i wymianę jajka na 2.6.27 nie uświadczyłem żadnego crash'a- Nie mów hop, sid nie jest stabilny :-P
Tak, tak, jeszcze niedawno się zapierałeś nogami i rękoma. Ciekawe kto Cię przekonał w końcu ;-)
A swoją drogą szybko zmieniasz zdanie...



lis6502 - 09-12-2008 23:08
Akkon, mam Ci napisać po nicku kto mnie przekonał? To akurat mało ważne, najważniejsze chyba że poszedłem o krok naprzód. A to że szybko zmieniam zdanie... Boję się nowego, ale 'nie przekonasz się, póki nie spróbujesz'. Spróbowałem i nie żałuję. Chyba lepiej zmienić zdanie (na lepsze?), niż przekornie tkwić we świadomym błędzie, nie sądzisz?



giaur - 10-12-2008 00:29
Ta dyskusja co wybrac: Etch, Lenny czy Sid jest juz meczaca - jest jeden wątek o tym i tam dyskutujcie. Ale skoro juz zaczal sie ten temat to powiem, ze nie ma zadnego sensu instalowanie Etcha na desktopie.

Po pierwsze marna obsługa sprzętu z powodu baaardzo starego kernela, po drugie problemy prawie ze wszystkim i zawsze brak obsługi czegos, co juz od kilku lat jest w Sidzie Ubuntu i wszystkich innych dystrybucjach. Tak, pakiety są stabilne, ale trzeba pamietac ze są tam stare wersje programów, a więc przewaznie uboższe, gorsze, mające więcej bugów (dotyczących funkcjonalności). Czasami są to drobnostki, a czasami większe rzeczy - masz problemy ze wszystkim od Compiza po obsluge np. karty wifi czy dzwiekowej zintegrowanej (to oczywiscie tylko przyklady).

Miałem Etcha i wiem co mówię - wersje większości programów i sterowników sprzed 5 lat to raczej nie jest to o co ci chodzi. Osobiscie radze nawet nie Lenny tylko Sida, a na pewno wszystko bedzie dzialalo lepiej i sprawniej.



Akkon - 10-12-2008 12:39

Miałem Etcha i wiem co mówię Ja też :-P
To zależy czego potrzebujesz. Na jednym z komputerów w pracy trzymałem Etcha bardzo długo bo spełniał wszystkie moje wymagania (stabilność była absolutnym priorytetem). Komputer był używany do OpenOffice'e i internetu. Podobna sytuacja jest u moich rodziców, którzy korzystają z mojego starego i wysłużonego Celerona 566 - głównie do przeglądania internetu, rzadziej jakaś muzyka, filmy. Siedzi tam sobie Etch z Xfce i do niczego nie są tam potrzebne najnowsze wersje oprogramowania, xorga ani tym bardziej kernela. Ma działać, być stabilnie i spełniać swoją rolę - tak właśnie jest.



gindek - 11-12-2008 03:07
@vikal Ubuntu 8.04 też doprowadzało mnie do szału, pewnie prędzej bym postawił stabilnie Gentoo, niż 8.04 (7.10 był jest lepszym systemem), więc zainstalowałem (nie pytając, nie czytając) Debiana Etch tylko dlatego, że był oznaczony LST, był u mnie na dysku jedną noc i mogę teraz śmiało powiedzieć "mamo tato mam lenny". Myślałem że wrócę do Ubuntu jak wyjdzie 8.10 LST, ale co zmienię Linuksa to bardziej mi odpowiada ten nowy, więc i Debian u mnie na stałe zagościł.

Więc nie popełniaj tego błędu co ja i nie instaluj Etcha, bo wiem że Ci nie wystarczy, jak by ci pasował starszy system to byś siedział na Ubuntu 7.10 i nie rwał włosów pod 8.04.

Ale u mnie w domu (dla rodziców) też bym stawiał Etcha (po Polsku było by Icza, ale śmiesznie wygląda).

Widziałem że ktoś gdzieś tam psioczył na Ubuntu i Mandrivę, wybacz ale gdybym moim rodzicom przez telefon tłumaczył jak skonfigurować X'y, to mnie wydziedziczyli, no i oczywiście są to świetne systemy na początek, co innego od dziecka oglądać Debiana, a co innego od dziecka oglądać Windows, pewne nawyki zawsze zostaną. Tak jestem wychowankiem Microsoftu i się tego nie wstydzę, tak wyszło cóż zrobisz buta nie zjesz ;] (Windows XP z sp1 i wyżej, jest bardzo dobrym i stabilnym systemem).



vikal - 11-12-2008 11:08
Otóż:
Ubuntu 8.04 LTS jest systemem stabilnym i nie mam z nim żadnego problemu - dlatego stoi jako system główny.
Dlaczego więc chcę zmienić - bo Debian jest jeszcze stabilniejszy, a stabilność dla mnie to świętość.

Co rozumiem przez stabilność? Raz zainstalowany program ma chodzić, koniec kropka. Nie interesuje mnie coś takiego, że nagle coś zabrakło, jakiś pakiet się wykrzaczył, zaktualizowano jakieś pakiety, a połowa systemu idzie do konfiguracji "bo się posypało". Przez to rozumiem stabilność - system ma być NUDNY do granic wytrzymałości, ma być raz skonfigurowany i chodzić przez lata.

Nie interesuje mnie nowe oprogramowanie, nie interesuje mnie 3D na pulpicie, nie wiadomo jaka grafika czy animacje. Dla mnie system służy do pracy i odpoczynku, nie zabawy w 3d i animacje na pulpicie - od tego mam gry, w które i tak nie gram, bo nie mam na nie czasu i ochoty.

Dlatego waham się jeszcze pomiędzy Etch a Lenny.



lis6502 - 11-12-2008 11:30
Taki wybór jest dość trudny- Etch to sprawdzony dziadek. Jeśli Twój sprzęt to nie geforce 9800gtx-pro-ultra-gamer, nie korzystasz z jakichś egzotycznych kamerek czy innej maści sprzętu, wystarczy Ci karta dźwiękowa zintegrowana z płytą - nie wahaj się dłużej - Etch i basta.

Wydaje mi się jednak że troszkę przesadzasz z pojęciem stabilności. Każdy system jest stabilny - do czasu, nawet taki Microsoft Windows

Spodziewam się batów, ale i tak to powiem - czysty Windows XP (sp któryś tam) okraszony tylko w sterowniki i Firefoksa nie sprawiał mi niespodzianek. Jaja zaczynają się, gdy chcę coś dostosować pod siebie; powyłączać autorun, ułatwienia, doinstaluję jakieś pomniejsze oprogramowanie To tyle promowania konkurencji xD.

Jeżeli faktycznie nie interesują Cię nowinki, gierki, bajery czy inne gadżety - bierz stare i sprawdzone. Ta wersja jest samowystarczalna- gdy jeszcze nie miałem dostępu do internetu jechałem na trzech DVD z Etchem właśnie i jakoś specjalnie nie czułem się 'do tyłu' czy uboższy w programy. Repozytorium w zupełności wystarczało - do rozrywki także.

Chciałem jeszcze dopisać w sprawie sprzętu: jeśli bardzo Ci zależy na jakimś sprzęcie, to ściągasz nowsze jądro, budujesz metodą Debiana i po bólu.



vikal - 11-12-2008 11:59
Mój komputer:
Pentium 4 - 2.4,
płyta MSI,
grafika Nvidia Gf 8400 GS - wystarczają sterowniki zamknięte (pod Ubuntu takie właśnie mam i jest dobrze),
dyski sata2 - tu może być problem z Etch,
monitor lcd - ale tu nie ma problemu (tak sądzę),
dźwięk zintegrowany,
programy jakie mnie interesują to te wypisane na górze,
grę potrzebuję jedną - Tibia :evil: (przychodzi kuzyn grać).



lis6502 - 11-12-2008 17:52
Problemów z moim Seagate'm na Etch'u nie uświadczyłem. Chyba miałeś na myśli te domyślne z x'ów (nv).
Nie wiem jak będzie z płytą MSI, w domu mam jedną (ale pod AMD32) i Ubuntu 8.10 (Hoża Hawajka czy podobnie) chodzi jak należy. Mógłbyś jeszcze poinformować co do modelu zintegrowanego dźwięku, ale sądzę że nie będzie z nim problemów.
Co do Tibii- nie wypowiem się. Wydaje mi się że jest port klienta pod Linux, ale głowy nie dam sobie uciąć. Może wine pociągnie Windowsowego klienta.
Najlepiej będzie jeśli zainstalujesz, zmodyfikujesz sources.list wg tego tematu, poaktualizujesz co się da i sam się przekonasz. W razie problemów wiesz gdzie zajrzeć :)



Akkon - 11-12-2008 22:21

Dlatego waham się jeszcze pomiędzy Etch a Lenny To postaw Etcha. A jak mu czegoś będzie brakować to zaktualizuj do Lenny.



wojtekz_ - 12-12-2008 09:06

(...)Nie interesuje mnie nowe oprogramowanie, nie interesuje mnie 3D na pulpicie, nie wiadomo jaka grafika czy animacje. Dla mnie system służy do pracy i odpoczynku, nie zabawy w 3d i animacje na pulpicie - od tego mam gry, w które i tak nie gram, bo nie mam na nie czasu i ochoty.
Dlatego waham się jeszcze pomiędzy Etch a Lenny.
W takim razie nie instaluj lenny'ego, bo tam będzie się jeszcze przez pewien czas sporo zmieniać. Za 2-3 miesiące lenny stanie się dystrybucją stabilną i wtedy Twoje oczekiwania zostaną spełnione.

Pozdrawiam



vikal - 12-12-2008 11:36
Sterowniki mam nvidia, a nie nv - są automatycznie proponowane przez system i przeze mnie zaakceptowane. Małe animacje mam na pulpicie - automatycznie zainstalowane i skonfigurowane przez system. Chociaż tego nie wymagałem - ale nie powiem że nie fajne :)

W takim razie stawiam Etch z aktualizacjami programów z Lennego. Jak będzie wariować i zrobi się niestabilny aktualizuje do Lennego. Myślę, że to dobre rozwiązanie i mam nadzieję, że sprawi się bez problemu. Jednak na razie zostawię Ubuntu jako system główny, a Debian będzie do "ustawienia", jak go skończę (mam nadzieje, że dam radę, to stanie jako system główny).

Dziękuje za rozmowę na ten temat.



parrotlarch - 12-12-2008 19:10
ÂŚwietny pomysł.
Pomieszanie repozytorium oznacza niezły burdel. Między Etch i Lenny jest spora przepaść. Ja mieszałem je ale w ciągu kilku pierwszych miesięcy po wydaniu stabilnego Etcha. W tej chwili absolutnie odradzam.
Teraz w Lenny się właściwie nic nie zmienia (mniej niż w Ubuntu 8.04) jest super stabilny przyjmując przeciętny miernik, a na nowszym sprzęcie stabilniejszy niż Etch.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • minister.pev.pl

  •  

     


     

     
    Copyright 2003. MĂłj serwis