ďťż
 
 
   Windows 7 polecany przez twórcę Linuksa
 
 

Tematy

 
    
 

 

 

 

Windows 7 polecany przez twórcę Linuksa





damianskulski - 28-01-2009 16:34
http://nt.interia.pl/komputery/progr...inuksa,1250337

I co wy o tym myślicie?



Yampress - 28-01-2009 17:13
Instalowałem sobie już windows 7 beta i jakoś nie przypadł mi do gustu. Wolę linuxa albo windows xp



markossx - 28-01-2009 17:41
Ja się doczytałem, że Tovards przyznaje, że 'siódemka' jest lepsza od visty a nie, że
poleca ten produkt...



tadzik - 29-01-2009 10:15
Dokładnie, ktoś tu wyciąga pochopne wnioski.
A co do Windows... kod jest? Nie ma. System pakietów jest? Nie, nie ma żadnego. Zmienić środowisko graficzne? Ha ha ha.
Dziękuję bardzo, chyba każdy system z jakiego kiedykolwiek korzystałem był lepszy.



wojak - 12-02-2009 12:40
Jak dla mnie, era Windowsa na komputerach pod moją opieką się już skończyła. Windows XP jest za stary, a Windows 7 o wiele za ciężki. O wymianie sprzętu nie chcę nawet myśleć, gdyż do moich zastosowań starcza aż nadto. Zostały mi więc tylko dystrybucje Linuksa, jeżeli chcę mieć szybki i nowoczesny system operacyjny.
Oglądałem prezentację Windowsa 7 na dobreprogamy.pl, ale nie zauważyłem żeby w siódemce było coś nowego w porównaniu do Visty (nigdy jej nie miałem, ale koledzy mają). Wygląd dokładnie taki sam (no może nieznacznie przerobiony, a ja nie jestem zbyt spostrzegawczy jeżeli chodzi o szczegóły). Uwaga system można (podobno) uruchomić nawet na takim "rzęchu" jak procek 1 GHz i 1 GB RAM! Normalnie śmiechu warte. U mnie Debian z GNOME śmiga na sprzęcie 1,6 GHz i 512 MB RAM :)

Co do opinii Linusa Torvaldsa - nie rozumiem czemu pozytywnie wypowiada się o nowym produkcie Microsoftu. Przecież Microsoft tępi Linuksa jak tylko może, gnębi patentami itp.



Pies - 13-02-2009 00:31
Wypowiada się pozytywnie, ponieważ Linus podejrzewam, że jest w stanie jakoś w miarę obiektywnie spojrzeć i widzi firmę która chce zarobić, a nie pomiot szatana dążący do upadku świata. Zresztą gdzie on wypowiada się na tyle pozytywnie, by robić z tego sensację? Ja znalazłem tylko (nie szukałem zbyt wiele) że 7 jest lepszy od Visty, ale ta jakoś zbyt dobrej opinii nie ma. Jeżeli przejmiemy to ze zrozumieniem to pozostaje nam czysta logika - lepszy od czegoś złego to nie to samo co dobry.



KeFaS - 13-02-2009 03:44

Windows XP jest za stary Na co za stary?

Co do Windows 7 to na razie jest tylko beta, więc nie ma co osądzać z góry systemu. Wersja "retail" ma być bardziej stabilna od Visty (chyba sam MS się przyznał, że to gówno i dlatego wypuszcza 7), ma mieć poprawione dużo błędów i ma być mniej zasobożerna od Visty, chociaż to będzie ten sam silnik, więc i tak będzie trzeba "kroić". ;-) No ale właśnie "ma być". Czy rzeczywiście będzie to się okaże po oficjalnej premierze.
Ale i tak jak na razie Windows XP jest według mnie najlepszym z Windowsów.



wojak - 13-02-2009 14:01
W Windowsie na starcie najbardziej brakuje mi:
1) firewalla z prawdziwego zdarzenia,
2) "prawdziwego" antywirusa,
3) dobrego defragmentatora dysków,
4) porządnej przeglądarki internetowej,
5) shella porównywalnego do basha,
6) pakietu biurowego,
7) programu do nagrywania płyt CD / DVD,
8) aby pierwsze tworzone konto nie miało uprawnień administratora,
9) system uprawnień przejrzysty jak w Linuksie,
10) schludnego i prostego interfejsu a nie jakieś aero.

Gdyby:
1) po instalacji WIndows zajmował około 3 - 4 GB na HDD,
2) nie potrzebował więcej niż 256 MB RAMu,
3) zawierał od razu sterowniki do sprzętu,
4) licencja pozwalała na instalację na innym komputerze po wymianie sprzętu,
5) zawierał oprogramowanie wyżej wymienione przeze mnie.

I cena nie wynosiła więcej niż 300 zł :) Wtedy rozważyłbym jego kupno gdybym kiedyś wymieniał komputer. Inaczej nie ma szans.

Nie wiem czym się tak ludzie podniecają w związku z Windows 7...



lis6502 - 13-02-2009 14:08
Gdyby:
to nosiłby numerek 98 :mrgreen:.

co byś chciał? iptables? Ten standardowy pełni swoją funkcję.
nie ma idealnego softu. Nota bene każdy antywirus jest nieaktualny.
nie wymagamy tak czasem za dużo od poczciwego Billa? xD
eksploratorem nagrasz...
a co do rzeczy ma kolejność?
Wszystko do skonfigurowania w rejestrze i panelu sterowania.
Wyłączasz aero i masz schludny i prosty styl a'la Windows.



ruun - 13-02-2009 14:45

5) shella porównywalnego do basha, Command Prompt był pierwszym programem który sprawdziłem po instalacji wersji beta Windows 7. Niestety nadal jest to jedna z najbardziej upośledzonych (celowo?) aplikacji w tym systemie. Nadal nie ma normalnego zaznaczania i wklejania tekstu, bez myszki nic się nie zdziała, nie ma też żadnych możliwości konfiguracji (np. zmiana czcionki). Nietknięty od czasu wydania windowsa 2000.



wojak - 13-02-2009 14:45
@lis6502,

Poużywaj Windowsa bez innego firewalla niż ten systemowy i zobacz jak dobrze spełnia swoją funkcję ;)

Mowiąc o "prawdziwym" antywirusie miałem na myśli coś co posiada skaner rezydentny, a nie tylko skanowanie na żądanie uzytkownika.

Nagrywanie plyt za pomocą exploratora - rzeczywiście super pomysł, pomijając to, że nagrywa maksymalną prędkością i nie da się nagrać obrazu płyty?

Z pierwszym tworzonym kontem, miałem na myśli, że mam w systemie tylko jednego stworzonego przeze mnie użytkownika - siebie. Kiedyś próbowałem pracy na koncie ograniczonym, ale nie mogłem korzystać z napędów wirtualnych i paru innych rzeczy, więc dałem se spokój.

Wszystko do skonfigurowania w rejestrze i panelu sterowania - tak, to na pewno łatwiejsze niż nadanie odpowiednich uprawnień za pomocą chmod w Linuksie ;)

Rozumiem żartobliwy ton Twojej wypowiedzi :). Napisałem wcześniejszy post po to, aby pokazać chociaż częściowo, jak kulawy jest Windows. Używam Linuksa i ww problemy mnie nie dotyczą, chociaż i nasz system nie jest bez wad. Nie jestem fanatykiem Linuksa ani wrogiem Microsoftu, tylko wybieram to, co jest dla mnie bardziej użyteczne :).



ruun - 13-02-2009 14:50

Poużywaj Windowsa bez innego firewalla niż ten systemowy i zobacz jak dobrze spełnia swoją funkcję ;) Ja tak robię. Co masz na myśli? Coś mi grozi?



wojak - 13-02-2009 14:59
Jeżeli nie korzystasz z sieci to nic nie grozi. Ja w swoim nie mam antywirusa nawet, bo nie podpinam tam żadnych nośników wymiennych ani nie korzystam z sieci. Windows służy mi tylko do odpalania Delphi 7. Mimo, że piszę pod Linem w Geany i kompiluję za pomocą fpc, to sprawdzam czy Delphi to łyknie.

Gdyby firewall wbudowany w Windows dobrze zabezpieczał system podpięty do sieci, nie byłoby sensu powstawania firewalli tworzonych przez zewnętrznych producentów.



ruun - 13-02-2009 15:08
wojak, z komputerów korzystam prawie 8 lat i pierwszego antywirusa na stałe zainstalowałem dopiero kilka miesięcy temu :) Z sieci i nośników wymiennych korzystam cały czas (choć ostatnio postanowiłem nie używać już płyt).

Czy coś mi grozi?



lis6502 - 13-02-2009 15:21
@wojak, według mnie Windows nie jest wcale tak kulawy jak go malują. Gdyby posiedzieć nad nim dłużej, dorwać jakąś porządną dokumentację w rozsądnej cenie, to pewnie były z niego dobry, wielozadaniowy system operacyjny. To na co narzekamy wszyscy to choćby XP świeżo po instalacji.
Używałem bardzo długo Windowsa i nie narzekałem specjalnie. Gdyby nie nękały mnie wirusy i inne takie dostarczane w crackach, na różnych stronach, gdybym nie musiał mieć Avasta mulącego system i... (tutaj dziesiątki powodów dlaczego nie chcę Windowsa) to używałbym Windowsa, albo i dwóch systemów naraz.
Tutaj pragnę zaznaczyć że w Debianie po poleceniu adduser ktostam i po zalogowaniu się na takiego użytkownika nie wykrzesasz nawet pierdnięcia z karty dźwiękowej, więc o czym mu tu rozmawiamy ;) Przejrzyj forum pod kątem 'nie mogę zamontować pendrive'; o to samo chodzi. Mnie jest łatwiej wykonać chmod w konsoli, komuś innemu podejdzie klikanie.

Porównujesz dwa systemy. Ba, system z samym jądrem ! Pragnę zauważyć że tostera do płyt jak K3b nie masz na 'dzień dobry' w systemie; w Windowsie jest. Kulawy, ale nagrasz płytę...



wojak - 13-02-2009 17:30
lis6502, dobrze wiem o tych "problemach" po dodaniu nowego użytkownika. Sam się z nimi zetknąłem, gdy dodałem drugiego jak zakładałem konto koledze.
# adduser ktostam audio # adduser ktostam plugdev I po problemach :)

Zgadzam się z Tobą, że dałoby radę zrobić Windowsa użytecznym na podobnym poziomie co Debiana lub Ubuntu, jakby dłużej nad tym posiedzieć. Ale po co się męczyć, gdy mamy to prawie od samego początku w dystrybucjach Linuksa i to za darmo.

Nie chcę absolutnie wszczynać jakiegoś ,,flamewara'' Windows kontra Linux, wyraziłem tylko swoje zdanie na podstawie moich doświadczeń. Ktoś może mieć zupełnie inne niż ja i szanuję to.



Akkon - 13-02-2009 18:22
@lis&wojak
Nie zwalajcie na system winy za to, że nie doczytaliście w jaki sposób dodaje się użytkowników :-P
adduser ktostam tworzy "gołego" użytkownika, który nie ma nawet własnego katalogu domowego. Dlatego w tym celu używa się tej komendy z odpowiednimi parametrami np:
useradd -d /home/nazwa_usera -s /bin/bash -G grupy,systemowe -m nazwa_usera i nie ma żadnych problemów.

Zgadzam się z Tobą, że dałoby radę zrobić Windowsa użytecznym na podobnym poziomie co Debiana lub Ubuntu, jakby dłużej nad tym posiedzieć. Ale po co się męczyć, gdy mamy to prawie od samego początku w dystrybucjach Linuksa i to za darmo Słowo daję, ale nawet na forum linuksowym nie sądziłem, że przeczytam coś takiego. Okazuje się, że Windows w konfiguracji jest gorszy niż Linux. Koniec świata :mrgreen:



KeFaS - 14-02-2009 05:30
wojak, ja sobie Windows XP zrobiłem po swojemu i to bardzo szybko. Na pewno szybciej, niż tworzenie własnej dystrybucji Linuksowej. Zawiera to co potrzebuje (dużo rzeczy, które wymieniłeś), nie ma tego czego nie potrzebuję (może oprócz IE, którego się nie da wywalić), jest już wstępnie skonfigurowany, ale po instalacji to każdy system (tak tak, Ubuntu też) trzeba sobie skonfigurować, czyli nad nim posiedzieć.
Jednak i tak do większości zadań używam Debiana, a Windows XP już tylko do programów Adobe i kilku innych.



wojak - 14-02-2009 14:38
Czy ja gdzieś napisałem, że dla mnie dostosowanie do pracy Windowsa XP było bardzo trudne? Stwierdziłem jedynie, że w Debianie jak i Ubuntu mam do zrobienia mniej rzeczy, aby system wraz z zestawem programów był dla mnie gotowy do pracy. W Debianie muszę jedynie zmodyfikować listę repozytoriów, zrobić aktualizację, doinstalować kilka programów, javę, flash, kodeki, zmienić wygląd - no i wszystko.

Swoją drogą - trochę offtopa wywołałem. Temat jest o Windows 7.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • minister.pev.pl

  •  

     


     

     
    Copyright 2003. MĂłj serwis