ďťż
 
 
   Uwazajcie na tego Open Office-a z UX system
 
 

Tematy

 
    
 

 

 

 

Uwazajcie na tego Open Office-a z UX system





caterpillar - 25-05-2008 11:13
Uwazajcie na tego Open Office-a z UX system. Z moich doswietczen(z innych dystrybucji linuxa i windowsa) wiynika ze sa one jakies nie stabilne, mam na mysli wersje 2,2, 2,3. Moim zdaniem najlepiej dziala ta wersja co jest orginalnie w Etch-u czyli 2,0. Roznice w funkcjonalnosci prawie zadne.



pavbaranov - 25-05-2008 11:27
Co to ma wspólnego z HOWTO?
Jakoś się tak zdarzyło, że używałem OOo z Ux.PL przez całe lata, jeszcze od wersji 1, czy nawet wcześniej jakieś bety, aż do 2.3 (m.in. z tego powodu, że jako jedyna znana mi jego wersja zgodnie z zasadami języka polskiego wstawiała nazwę miesiąca we "wstaw data"). Nigdy jakoś nie miałem z nią problemów, a już na pewno nie ze stabilnością. Używałem jej zarówno na Windows (zamierzchła przeszłość) jak i pod różnymi linuksami (Mandriva, OpenSUSE, Fedora Core, czy w końcu Debian) - problemów brak.
Jeśli chodzi o wersję 2.2 to w ogóle jej nie należy używać i jak najszybciej - z uwagi na błędy bezpieczeństwa - przejść co najmniej na 2.3. Nie wiem też jak się ma etchowe 2.0, do oryginalnej wersji, ale OOo właśnie zaleca aktualizację. No, chyba, że znów deweloperzy Debiana są cudotwórcami i zanim jeszcze błędy są wykryte, oni je już załatają :)
Zatem... cóż to znaczy: "jakieś takie niestabilne" ? ;)



caterpillar - 01-06-2008 22:58

(...)Zatem... cóż to znaczy: "jakieś takie niestabilne" ? ;) To znaczy ze co chwila sie wywalaja i w ogule jakos bardziej mula ;)
Tak sie sklada ze mam pod soba ponad 50 kompow z roznymi wersjami OO i na roznych OS-ach wiec mam jakies porownanie. To oczywiscie moja opinia i nie kazdy musi sie z nia zgadzac.



pavbaranov - 01-06-2008 23:02

To znaczy ze co chwila sie wywalaja i w ogule jakos bardziej mula ;)
Tak sie sklada ze mam pod soba ponad 50 kompow z roznymi wersjami OO i na ruznych OS-ach wiec mam jakies porownanie.
Tak się składa, że też z kilku ładnych korzystam ;) Skoro "masz pod sobą" i "się wywalają", to trzeba zidentyfikować problem. A z tym "muleniem", to co jakiś czas w istocie w odniesieniu do ux.pl pojawiają się takie zdania, choć nikt nigdy wiarygodnych testów nie przedstawił.
BTW: Jest coś takiego jak słownik języka polskiego ;)



caterpillar - 01-06-2008 23:22
To znaczy ze co, mam analizowac kod zrodlowy OO niby zmodyfikowany (czytaj zepsuty) przez Ux system (ktorego nie chca chyba nawet udostepniac) ;). Powtarzam ze mialem przypadki OS-ow w ktorych usuniecie OO z UX i zainstalowanie zwyklego OO rozwiazalo problem zupelnie.



fnmirk - 01-06-2008 23:37

To znaczy ze co, mam analizowac kod zrodlowy OO Mnie się wydaje że chyba Ci ta firma podpadła i masz do nich słuszny lub niesłuszny żal.
Korzystam z ich wersji, instaluję je przeważnie znajomym i nie trafiłem na żadne problemy. I poza Twoim przypadkiem nikt nie zgłaszał problemów. Problem jest wtedy kiedy jest powtarzalny. Jeden dwa przypadki to błąd instalującego.



giaur - 02-06-2008 09:07
Ok ciągnąc OT - ja osobiscie nie widze powodu, dlaczego mam uzywac wersji z ux.pl zamiast oryginalnej OO.

Ogolnie mam takie podejscie, ze im wiecej osob probuje cos "ulepszac", tym bardziej w gruncie rzeczy zostanie to popsute. Dlatego m.in. wole Debiana zamiast Ubuntu, tak samo wole OpenOffice.org zamiast OpenOffice.ux.pl.

O ile jeszcze cel istnienia Ubuntu potrafie pojąć, to jest dla mnie całkowicie niezrozumiałe, po co istnieje takie ux, ktore bierze kod OO, dostawia tam swoje logo i chwali sie, jak to ulepszyło OO - a w gruncie rzeczy NIC tam nie jest poprawione, a jezeli juz to zepsute. No chyba ze dla kasy za dystrybucje programu - licencja OO na to pozwala (bo są i wersje płatne ux.pl) - ogólnie jak dla mnie to po prostu banda kombinatorów. Ale trzeba przyznac, ze tekst na ich stronie jest bardzo ładny.

Poza tym, wersje z ux.pl wychodza ze sporym opoznieniem w stosunku do oryginalnego OO (wiadomo - przekompilowanie kodu i wstawienie swojego logo troche trwa) i nie zadali sobie nawet trudu, zeby udostepnic wersje 64-bitową

Troche pojechalem, ale moim zdaniem taka jest prawda.



pavbaranov - 02-06-2008 16:41

dlaczego mam uzywac wersji z ux.pl zamiast oryginalnej OO. Tak naprawdę, chyba wyłącznie po to, by zachować zasady pisowni polskiej przy wprowadzaniu daty przez Wstaw->Data i przy wyborze, gdzie ma być podawana nazwa miesiąca. Reszta w chwili obecnej (bo kiedyś tak nie było) jest po prostu zbiórką rzeczy, która jest dostępna w sieci (np. słowniki itp.).
I dalej OT ;) A swoją drogą, to interesujące jest, że program oferowany przez ux.pl jest standardowo większy niż oryginalne OOo w wersji polskiej. Biorąc pod uwagę fakt, że użyteczności większej próżno (oprócz zapewnień, że jest mnóstwo rzeczy zostało poprawionych, nie jest nigdzie wspomniane co) szukać, to pytanie co powoduje większe pliki?
Nie byłbym natomiast taki szczodry w postponowaniu ux.pl, albowiem, z tego co wiem, mieli duży wkład (fakt dotowany przez Państwo, ale to nie ma znaczenia), w spolszczenie produktu i polską dokumentację OOo, także tą, która mieni się "oryginalną".



giaur - 02-06-2008 18:30
Ale ze niby o co chodzi bo nie łapie... wlasnie wstawlem date i mam:

Pn, 2 czerwiec 2008 Wchodzac we wlasciwosci pola (prawoklik->Pole) moge ustawic pisownie i kolejnosc jaka chce, miesiace sa po polsku...



pavbaranov - 02-06-2008 19:29

wlasnie wstawlem date i mam:

Kod:

Pn, 2 czerwiec 2008
No właśnie "czerwiec". W niektórych pismach, listach itp. winieneś datować w następujący sposób:
Dnia 2 czerwca 2008 r. W wersji ux.pl jest zarówno możliwość wstawienia daty w formie <dzień_liczbowo><miesiąc_w_mianowniku_słownie>< rok_liczbowo> jak i <dzień_liczbowo><miesiąc_w_dopełniaczu_słownie ><rok_liczbowo>. W wersji oryginalnej, jak i zresztą innych mi znanych (tj. np. tej kompilowanej przez Debiana, przez Mandrivę i kilku jeszcze innych) nie istnieje możliwość wstawienia daty tak, by miesiąc był podawany w dopełniaczu. Pomimo zdublowanych, niektórych możliwości wstawiania tych pól (np. z miesiącem słownie mam 2 takie same pozycje), nie mam żadnych innych możliwości dostosowania tego pola oprócz ustawienia "przesunięcia" oraz wyboru między datą, a datą "stałą" (skądinąd bardzo pożyteczne). Jest to błąd (czy też jak kto woli brak) występujący we wszystkich nieuksowych wersjach OOo od samego początku. Podobnie też - to już przede wszystkim dla prawników - w pewnym momencie, klawisz paragrafu był predefiniowany pod stosowanym zwykle przez prawników skrótem Alt+P; w wersji nie-ux.pl, uzyskanie takiego przyporządkowania jest w samym programie praktycznie niemożliwe (aczkolwiek nie zaliczam tego do błędu programu).



giaur - 02-06-2008 23:10
Hmm no tak co do tego masz racje, ale to chyba raczej kwestia spolszczenia? Bo rownie dobrze miesiace moglyby byc w dopelniaczu.

Sam nie mam mozliwosci tego sprawdzic, ale podobno w oficjalnym (nie debianowym) spolszczeniu miesiace sa w dopelniaczu (nie mam mozliwosci sprawdzic, bo nie ma wersji amd64)



pavbaranov - 02-06-2008 23:19

Sam nie mam mozliwosci tego sprawdzic, ale podobno w oficjalnym (nie debianowym) spolszczeniu miesiace sa w dopelniaczu Do wersji, bodaj 2.2 bądź 2.3 jeszcze nie były. Ba, albo w pierwotnej, albo jeszcze w RC wersji 2.4 z OOo też nie były (teraz mam z repo, ale zanim się pojawiły w Debianie miałem z OOo).
Niestety bez sięgania lewą ręką do prawej kieszeni w Debianie nie ma możliwości zainstalowania dwu wersji OOo (poniekąd pierwszy linux na którym pracuję, na którym to mi się nie udało; szkoda, bo dawno już przetestowałbym 3.0, zwłaszcza, że proszą o współpracę).

to chyba raczej kwestia spolszczenia Czegoś na pewno. Niestety nie wiem, gdzie OOo trzyma te miesiące (zresztą potrzebne są obie formy tj. mianownikowa i dopełniaczowa, a skoro są dwie mianownikowe, to chyba jedna mogłaby zostać zmieniona), bo pewnie bym już sam podmienił. Dziwne natomiast, że ux.pl uczestnicząc w projekcie OpenOffice.org, nie próbuje tego zmienić (jeśli w istocie obecna wersja *.deb z OOo w dalszym ciągu ma ten błąd).



giaur - 03-06-2008 00:12
Zajrzyj tutaj: http://wiki.services.openoffice.org/...cy_w_polu_daty...

Wynika stad, ze w wersji polskiej dla Linuksa jest dopelniacz - ale nie wersja z repo Debiana, a pobrana z OpenOffice.org. Niestety brak 64 bitów, wiec nie sprawdzilem (na openoffice.org sa binarne wersje tylko 32 bitowe)

Ale wg mnie to blad raczej malej wagi - obecna wersja z Sida ma ten błąd

Gdzie to siedzi? Tu moze byc problem, bo prawdopodobnie w binarnych plikac .res, wiec tak latwo podmienic sie nie da. Ale ciekawe, czy nie mozna by wziac analogicznych plików z wersji dla Windows - wystarczy popatrzec jakie pliki zawiera pakiet spolszczający i poszukac



pavbaranov - 03-06-2008 00:24

Zajrzyj tutaj Mogę zainstalować oryginalną wersję OOo, ale wątpię, by pod linuksem działała dopełniaczowa data (jak powiadam, niedawno jeszcze miałem wersję z OOo i w dalszym ciągu nie było możliwości uzyskania daty w dopełniaczu; fakt, że nie gmerałem w plikach, a jedynie ustawieniach programu).
Faktem, że to nawet nie błąd (po prostu nie ma takiej funkcji; czyli otrzymujemy produkt nie błędny, a wybrakowany /oczywiście ze zwyczajowym "as it is"/). Jednakże skoro OOo chce konkurować z MSO, to musi uwzględniać język polski. Inaczej wciąż będzie się słyszało, że OOo to jedynie namiastka funkcjonalności i doskonałości MSO. Szkoda, bo produkt bardzo dobry.

Ale ciekawe, czy nie mozna by wziac analogicznych plików z wersji dla Windows - wystarczy popatrzec jakie pliki zawiera pakiet spolszczający i poszukac Ha, nie mam już i mieć nie będę miał windowsa ;) Wydaje mi się, że tam jest to jednak robione systemowo (jeśli pamiętam XP umożliwia wstawianie dopełniaczowych nazw polskich miesięcy nie tylko w OOo, zatem może być to kwestia także systemu, choć jak pamiętam, używając wersji z ux.pl, oferowała ona tę dogodność jeszcze na WinME).
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • minister.pev.pl

  •  

     


     

     
    Copyright 2003. MĂłj serwis