Ściągawka z Debiana, tylko dla początkujących

wojak - 29-08-2009 15:32
Jakiś czas temu pisałem, że przydałby się poradnik Debiana dla początkujących - krótki, zwięzły i pisany prostym językiem. Zadanie jednak okazało się dość trudne - wie o tym zapewne każdy kto próbował pisać jakiekolwiek poradniki.

W tym przypadku, słowo "poradnik" jest zbyt duże - mój tekst to jedynie ściągawka dla początkujących. Zdaję sobie sprawę, że pewnych rzeczy brakuje (pod koniec zostawiłem puste opisy niektórych poleceń), pewnie znajdą się jakieś literówki i błędy stylistyczne. Ten tekst to dopiero wstępny kształt tego co ma być. Jednak myślę, że już można to pokazać, żebyście mi doradzili co mogę dopisać i pomogli poprawić błędy.

W ostatnim dziale o poleceniach, skupiłem się głównie na tych służących do identyfikacji systemu i sprzętu, żeby było wiadomo czego później szukać przez Google.

Jeżeli pomysł Wam się podoba, to proszę pomóżcie zredagować mi to tak, aby miało ręce i nogi.

Aktualizacja 03.09.2009:
Nowsza wersja robocza poradnika (ODT)
Nowsza wersja robocza poradnika (PDF)

agavoides - 29-08-2009 17:12
Mnie się bardzo podoba, już wydrukowałem. Gdyby było choć kilka porad jak zabezpieczyć system sklonować (czym ) itp. Bardzo często nowicjuszom system się psuje (sami go psują). W Twoim poradniku nie dostrzegłem "fsck", które mi skórę uratowało dzięki Koledze z forum. Może są jeszcze podobne ratujące lub zabezpieczające system?
Pomysł bardzo dobry życzę powodzenia niestety nie potrafię pomóc.
Pozdrawiam Jurek

Wydaje mi się że w tym poleceniu jest literówka
– natychmiast wyłącza komputer
może się mylę ale brakuje literki n w poleceniu shutdow czy nie powinno być shutdown?

M@rtin - 29-08-2009 18:45
Tak, poprawnie jest: . Zwykła literówka.

agavoides - 29-08-2009 19:15
Może się na coś przyda jestem nadal mocno początkujący i jeszcze pamiętam co mi trudno zrozumieć było.
Dla Was oczywiste mnie to teraz też bawi.
Źle rozumiałem takie rady: teraz to śmieszne ale ja do tej operacji próbowałem użyć OpenOffice, teraz używam leafpada. Nadal nie umiem używać nano (jakieś trudne dla mnie a podobno najłatwiejsze).
Nie bardzo było czytelne jak wpisywać polecenia w konsoli, pisałem bez spacji tam gdzie powinna być, słabo ja w zapisie to widzę przez taki szczegół traciłem czas i nerwy .
Zacząłem już się bawić poleceniami z poradnika. Najbardziej mi się podoba jak włączyć i wyłączyć komputer o określonym czasie.
Zostałem też zaskoczony a jakże. Nadal mam zainstalowany system zanim Lenny 5 stał się stabilny, nie pamiętam jak to się nazywało, a teraz używając polecenia mówi mi że mam 5.0.2, jak to się stało?
Więc co jest stabilny z poprawkami?
Myślałem jak to zrobić żeby zmienić na stabilny (i gdyby nie trzeba było instalować skanera od nowa - nadal mam wrażenie, że ta instalacja skanera to mi się fuksem udała), zainstalowałbym wszystko jeszcze raz. To co mam stabilny 5.0.2 i nic nie muszę robić? Konsola nie kłamie? Wracam do czytania poradnika doskonały pomysł żeby tylko Kolega Wojak się nie zniechęcił.
Jurek

wojak - 29-08-2009 20:48
Dzięki za wskazanie literówki, tego rodzaju błędy szczególnie ciężko jest wyszukać - już poprawiłem.
Cieszę się, że komuś tekst się przydaje oraz że znalazły się osoby, które miały chwilkę czasu, aby do niego zerknąć. Kiedy dokonam jakichś istotnych zmian, umieszczę zaktualizowaną wersję tekstu.

agavoides, tak, masz wersję stabilną z najnowszymi poprawkami. Te numerki po kropkach to coś w stylu service packów z Windowsów.

Planuję dodać:
- kilka poleceń przydatnych do skonfigurowania sieci (najpierw sam muszę się z nimi zapoznać)
- opis jak w podstawowym zakresie używać nano - przydatne kiedy padnie środowisko graficzne. W sumie : ctrl o - zapisz, ctrl x - zakończ,
- jak dokonać rekonfiguracji ustawień języka,
- jak dokonać rekonfiguracji ustawień xservera,
- jak sklonować system i później przywrócić z kopii (zostało to już napisane prez Akkona i jest w dziale FAQ i howto, jeżeli on się zgodzi, dodam do ściągawki).

ArnVaker - 29-08-2009 21:41
A nie mógłbyś umieścić roboczej wersji poradnika w jakimś bardziej dostępnym miejscu? Jeśli fnmirk się zgodzi, to może na forum, na razie bez zamykania tematu. ÂŁatwiej byłoby coś wyłapać, dopowiedzieć, zasugerować. Po osiągnięciu zadowalającego kształtu można by usunąć niepotrzebne posty.

fnmirk - 29-08-2009 21:42
Może dać w formie załącznika lub jako normalny poradnik w dziale z gotowymi rozwiązaniami.

ArnVaker - 29-08-2009 22:32
Proponuję trzymać się nano, ewentualnie innego edytora, który nie wymaga do działania trybu graficznego.

The "upgrade" command is deprecated; use "safe-upgrade" instead. Radzę rozpisać:
aptitude safe-upgrade
aptitude dist-upgrade A gdzie /etc?

http://debian.linux.pl/viewtopic.php?p=98969#98969
Co prawda nie widziałem tego w żadnej dokumentacji, wysnułem z własnych doświadczeń.

aptitude search ~c
aptitude purge ~c Można też przez aptitude, apt-get.

Nie lepiej w całej tej sekcji kolejno zająć się aptitude, dpkg itd, zamiast przeskakiwać z jednego polecenia na drugie?

Co prawda nigdy nie używałem tego programu, ale nie brnąłbym w poradniku w tę stronę. Jak graficznie, to lepiej trzymać się Synaptica.

Dlaczego, chyba większość ludzi tak ma...

A ja radzę przestawić się na katalog /media. Obecnie nautilus już nawet nie widzi tego co jest zamontowane w /mnt.

Wspomniałbym o supergrubdisk.

To w sumie kilka "wyłapanych na szybko". Jak piszesz o gnome, to może warto napisać też o kde? Powinna się też znaleźć "nieśmiertelna" wzmianka o niemieszaniu narzędzi zarządzających pakietami. Moim zdaniem cały tekst zbyt chaotyczny.

PS Przepraszam za czepianie się.

wojak - 29-08-2009 23:11
ArnVaker, dziękuję za wyjaśnienie niektórych nieścisłości w moim tekście.

Do edycji pliku z repozytoriami zaproponowałem gedit, bo najłatwiej jest załatwić sprawę za pomocą P-klik -> kopiuj, P-klik -> wklej. Oczywiście masz rację z nano, na pewno trzeba to dodać, ponieważ czasami może być tak, że z różnych względów użytkownik może być pozbawiony GUI.

Menedżer pakietów. Tutaj myślę, że nie warto rozdrabniać się - należy przyzwyczaić użytkownika, aby używał tylko aptitude (zalecany przez deweloperów Debiana) a dpkg tylko wtedy gdy musi instalować pakiety ręcznie. Inaczej w ogóle bym o dpkg nie wspominał.

O gnome-app-install napisałem, ponieważ bardzo ułatwia znajdowanie programów gdy nie zna się ich nazw ani nie wie który do czego służy. Programy podzielone są na sekcje zastosowań oraz mają opisy do czego służą. Z konsoli chyba się tak nie da, ale na 100% nie jestem pewien, chętnie poszerzę swoją wiedzę jeżeli jest inaczej.

Montowanie. Nie wiedziałem, że zamiast w /mnt należy montować w /media. No cóż człowiek ciągle się uczy. Montowania na stałe nie zalecałem, ponieważ gdy używamy ntfs-3g każdy użytkownik ma uprawnienia 777 do zamontowanego zasobu i może nam złośliwie skasować całą zawartość. A tego nikt by nie chciał...

O KDE nie wspomniałem nic z dwóch powodów. GNOME jest domyślnym środowiskiem graficznym w Debianie - gdy podczas instalacji z płyty netinstall zaznaczy się opcję "[*] środowisko graficzne", instalowane jest GNOME. Drugi powód jest taki, że nie znam się na KDE - używałem go przez niecałe 2 miesiące na Mandrivie rok temu, jeszcze za czasów KDE 3.5.

Tekst z pewnością jest nieco chaotyczny, bo to wersja robocza. Mam nadzieję, że z czasem uda się go uporządkować.

ArnVaker - 29-08-2009 23:15

a dpkg tylko wtedy gdy musi instalować pakiety ręcznie. Inaczej w ogóle bym o dpkg nie wspominał. Chodziło mi tylko o kolejność zamieszczenia poleceń w poradniku.

Nie wiedziałem, że zamiast w /mnt należy montować w /media. Nie tyle należy, co zauważyłem, że taki sposób jest ostatnio promowany.

PS

Katiusha - 29-08-2009 23:45

GNOME jest domyślnym środowiskiem graficznym w Debianie - gdy podczas instalacji z płyty netinstall zaznaczy się opcję "[*] środowisko graficzne", instalowane jest GNOME. A to już zależy jaki obraz iso Debiana pobierzesz. Jeśli nie jest napisane nic o środowisku w tytule binarki to jest domyślnie Gnome np.:

debian-502a-i386-CD-1.iso

a jeśli jest dopisane w tytule KDE to domyślnym środowiskiem jest KDE np.:

debian-502a-i386-kde-CD-1.iso

Jest jeszcze płyta ze środowiskami XFCE i LXDE:

debian-502a-i386-xfce+lxde-CD-1.iso

a że tam są dwa środowiska to chyba jest podczas instalacji wybór które chcesz. Sama nie wiem dokładnie, bo nie miałam (jeszcze ;-) ) z nimi do czynienia.

Zresztą jak chcesz sam sobie obejrzeć jakie i z czym są płyty Debiana to pobuszuj np. na tym FTPie:

http://ftp.de.debian.org/debian-cd/5.0.2a/i386/iso-cd/

Zajrzyj też do działu z płytami DVD Debiana.

Edit:

Teraz doczytałam, że napisałeś o netinstall, a tam nie wiem jak jest, bo też tak jeszcze nie instalowałam, ale w płytkach jest taki podział jak opisałam. ;-)

Nie wiedziałem, że zamiast w /mnt należy montować w /media. Ja też dyski montuje w /mnt, a w /media montuje DVD-RW i pendrive. Wg mnie taki podział na punkty montowania jest dobry, bo nie ma bałaganu z różnymi typami nośników.
I do każdego dysku mam w /mnt stworzony osobny katalog do montowania dla każdej z 11 partycji które mam na dyskach. Oprócz debianowych, bo one się montują w drzewku / root.

ArnVaker - 30-08-2009 00:24

Wg mnie taki podział na punkty montowania jest dobry, bo nie ma bałaganu z różnymi typami nośników. Też tak uważam, tylko mówię jak jest...

http://debian.linux.pl/viewtopic.php?p=94643#94643

agavoides - 30-08-2009 09:24

Jest jeszcze płyta ze środowiskami XFCE i LXDE:

debian-502a-i386-xfce+lxde-CD-1.iso

a że tam są dwa środowiska to chyba jest podczas instalacji wybór które chcesz. Sama nie wiem dokładnie, bo nie miałam (jeszcze ;-) ) z nimi do czynienia. Już instalowałem, jest do wyboru ja na "worku treningowym" zainstalowałem LXDE i nie mam naszych ogonków.
Myślę że dpkg powinno być przedstawiane, nie wiem dlaczego ale mnie się niektóre programy (Skype, Opera) od razu zainstalowały przez dpkg. Przy instalacji Skype przez aptiitude, uparcie dostawałem komunikat że: brak kandydującej wersji Co to nie miało znaczyć, tak się nie chciał zainstalować i już, przez dpkg bez problemu.
Jurek

Akkon - 30-08-2009 15:36
wojak, cieszę się, że Twój pomysł nabrał już konkretnych kształtów. Tym niemniej, jeśli ma to być rzeczywiście poradnik dla początkujących, to jeszcze dużo pracy przed Tobą :-)

1. Załóż może nowy wątek w dziel How-To zaznaczając, że to wątek roboczy, poproś by go pozostawić otwartym, tak byś mógł go na bieżąco edytować i by każdy z nas mógł od razu (cytując konkretny paragraf) się do niego ustosunkować. Praca na pdfie nie jest moim zdaniem wygodna.
Ja by to wyglądało: [cytat] aptitude clean.[/cytat]
[komentarz]W tym poleceniu na końcu jest niepotrzebna kropka[/komentarz] 2. Uważam, że wszystkie działania konfiguracyjne powinny być przedstawiane uniwersalnie, bez odnoszenia się do konkretnego środowiska graficznego. Z tego wniosek, że wszystko co się da (a da się wszystko) powinno być wykonywane w konsoli. Tak więc żaden gedit, tylko i wyłącznie nano. Będzie miało to również tą zaletę, że użytkownik od razu będzie nabywał umiejętności posługiwania się konsolą, z którą, używając Linuksa na serio, prędzej czy później - nie ma wyjścia - musi się zapoznać.

3. Z powodów analogicznych jak w punkcie 2, zrezygnowałbym z informacji na temat optymalizacji środowiska graficznego. Moim zdaniem to mija się z celem poradnika, który powinien być uniwersalny. Jeśli znasz się na Gnome i chcesz to opisać, to nic nie szkodzi na przeszkodzie by zrobić z tego osobny poradnik i ewentualnie podlinkować do niego.

4. Rozważyłbym sensowność umieszczania tematu o klonowaniu. Podobnie jak informacje o backportach. To jest już jednak "wyższa szkoła jazdy" i wymaga pewnej wiedzy o sprzęcie i systemie. Czy "zielonym" jest to od razu potrzebne? Z kolei jeśli zdecydujesz się na zrobienie swojego poradnika w formie postu, to zamiast umieszczać poszczególne opisy z kolejnych wątków, lepiej dać do nich linki, co ma tę zaletę, że przynajmniej niektórzy autorzy je co jakiś czas aktualizują/korygują. Przykładem wątek z wpisami o repozytoriach. Naprawdę w dziale How-To (jak również w niektórych wątkach "normalnych") jest bardzo dużo konkretnych i przydatnych dla początkujących rozwiązań.

5. Ogólnie, podobnie jak ArnVaker odnoszę wrażenie pewnego chaosu, ale jest to zupełnie zrozumiałe zważywszy, że to co najwyżej szkielet poradnika. Myślę, że kolejność poszczególnych opisów powinna być zgodna z działaniami jakie podejmują/muszą wykonać użytkownicy zaraz po zainstalowaniu systemu (i tu wielka pomoc przydałaby się od tych którzy jeszcze pamiętają jakie były ich pierwsze kroki po instalacji systemu).
Pierwsza sprawa to aktualizacja systemu. I teraz trzeba sobie zadać pytanie co do tego jest potrzebne? Trzeba przy tym założyć, że nasz użytkownik przesiada się z Windowsa i nie ma o niczym zielonego pojęcia. A więc:
konsola->root->nano->edycja /etc/apt/sources.list->aptitude Następna sprawa to instalowanie programów (w tym kodeki, flash, java itd.), klucze, montowanie partycji, prawa dostępu do plików i katalogów itd.

wojak - 30-08-2009 21:42
Co do klonowania systemu - racja, dość zaawansowane zagadnienie. Ale o backportach zostawię, bo to nie jest nic skomplikowanego, a fajnie jest mieć nowsze programy ,np. OpenOffice.org 3.1 zamiast 2.4.

Każde zagadnienie chcę opisywać możliwie najkrócej - tylko tyle informacji ile to konieczne ,np. na montowanie w zupełności wystarczy jedna strona. Aby nie przytłaczać zbyt wielką ilością informacji oraz aby było łatwo przebrnąć przez poradnik. O GRUB-ie też tyle wystarczy (no jeszcze dopiszę do czego on służy). Na koniec każdego rozdziału link do stosownego tematu na forum, który obszernie wyczerpuje zagadnienie.

Co do chaosu - na razie skupiam się na tym o czym warto napisać. Nieraz trzeba podjąć decyzję co pominąć a co umieścić. Gdy zawartość już będzie ustalona, zajmę się uporządkowaniem.

Z początku miałem trochę inną wizję. Raczej myślałem zrobić ściągawkę wypełnioną poradami typu "kopiuj->wklej" co zakładało, że przyszły czytelnik musiałby mieć jakąkolwiek styczność z systemami linuksowymi. Napisanie poradnika dla kogoś kto zna tylko system Windows jest "troszkę" trudniejsze ;). Wymaga na wstępie wyjaśnień, czym jest system Linux a czym nie jest, dlaczego warto go używać, wskazać różnicę w podejściu do tematu bezpieczeństwa, dlaczego akurat warto sięgnąć po Debiana ,itp. W dalszej kolejności opisać system uprawnień, strukturę katalogów, itp. sprawy. Napisanie takiego "prawdziwego" poradnika zajmie trochę czasu, oj zajmie...

Dodane:
Co do zasadności pisania o GNOME. Jednak zrezygnuję z jego opisywania, niech będzie poradnik niezależny od środowiska graficznego.
Teraz dostosowanie GNOME wydaje mi się banalną sprawą, ale pamiętam swój pierwszy kontakt z GNOME na Debianie. Byłem poirytowany, że każdy folder otwiera mi się w nowym oknie i trochę mi zajęło zlikwidowanie tego stanu rzeczy... A wystarczyło wejść w menu Nautilusa : Modyfikuj->Preferencje->Zachowanie i teraz zaznaczyć opcję "Otwieranie w oknie przeglądarki"...

ArnVaker - 31-08-2009 01:06

Załóż może nowy wątek w dziel How-To zaznaczając, że to wątek roboczy, poproś by go pozostawić otwartym, tak byś mógł go na bieżąco edytować i by każdy z nas mógł od razu (cytując konkretny paragraf) się do niego ustosunkować. Również takie rozwiązanie miałem na myśli.

Rozważyłbym sensowność umieszczania tematu o klonowaniu. Podobnej jak informacje o backportach. Uważam, że backporty jak najbardziej, choćby dla nowszego OpenOffice. "Klonowanie" bym odpuścił, za dużo mieszania na starcie. Wystarczy link do Twojego opisu.

wojak - 31-08-2009 01:36
Skoro to będzie poradnik dla użytkownika, który nigdy nie miał styczności z Linuksem, trzeba zacząć od zera, tzn.
- wyjaśnić co to jest Linux (+ linki),
- czym się różni od Windowsa (+ linki),
- wady i zalety obu systemów (+ linki),
- jasno wytłumaczyć, że Linux to nie klon Windowsa.

Zrobiłem zmodyfikowaną wersję poradnika. Zamieszczam w załączniku plik pdf, ponieważ dziś już nie mam siły napisać tak długiego posta na forum, jutro to zrobię.

Brakuje linków jak skonfigurować połączenie bezprzewodowe, takie jak np. z Orange (być może, że jest to w FAQ i HowTo - jeszcze nie szukałem) oraz jeszcze sporo rzeczy. Ale małymi kroczkami praca postępuje naprzód.

ArnVaker - 31-08-2009 08:44

Zrobiłem zmodyfikowaną wersję poradnika. Zamieszczam w załączniku plik pdf, ponieważ dziś już nie mam siły napisać tak długiego posta na forum, jutro to zrobię. Przyznam, że jeszcze nie czytałem. Zrobię to na pewno, jak tylko poradnik znajdzie się na forum. Według mnie Twój opis jest za długi, żeby umieścić go w jednym poście. Proponuję zamieścić go w taki sposób jak opis gruba na forum. W pierwszym poście trzy słowa od autora i spis treści, będący równocześnie linkami do konkretnych działów.

Forum ogranicza zwykłym użytkownikom możliwość napisania posta pod swoim własnym. W związku z tym ktoś musiałby przedzielić Twoje wypowiedzi wiadomościami z ustawionym limitem czasowym. Po ich wygaśnięciu zamierzony efekt zostałby osiągnięty.

fnmirk - 31-08-2009 09:11

Skoro to będzie poradnik dla użytkownika, który nigdy nie miał styczności z Linuksem, trzeba zacząć od zera, tzn.
- wyjaśnić co to jest Linux (+ linki),
- czym się różni od Windowsa (+ linki),
- wady i zalety obu systemów (+ linki),
- jasno wytłumaczyć, że Linux to nie klon Windowsa. To jest ostatnia rzecz, której oczekuje początkujący użytkownik. Z własnego doświadczenie powiem, że do dzisiaj mnie to najbardziej irytuje we wszelkich publikacjach, skupianie się autora na, użyję tego słowa, wodolejstwie. Użytkownik moim zdaniem oczekuje szybkiego efektu po wykonaniu danego kroku. Reszta, na początku, jest nieistotna. To jest moja tylko opinia.

fault - 31-08-2009 09:53

- jasno wytłumaczyć, że Linux to nie klon Windowsa. I tyle chyba wystarczy zasygnalizować na wstępie. Można ewentualnie podać kilka linków gdzieś pod koniec. Jak użytkownik będzie chciał to poczyta. Jest tego typu publikacji już sporo np.

http://newbie.linux.pl/
http://jakilinux.org/dlaczego-linux/ l

Użytkownik moim zdaniem oczekuje szybkiego efektu po wykonaniu danego kroku. Reszta, na początku, jest nieistotna. Też sądzę, że jak najwięcej konkretów. :-)

[ Dodano: 2009-08-31, 10:56 ]

Moje uwagi :

1. aptitude
Opis tylko poleceń konsoli może zniechęcić. Sam często korzystam z wersji ncurses.
Bo czasami szybciej a czasami wygodniej :-) .
Z drugiej strony ilość pakietów może przytłoczyć nowego użytkownika.
2. Zamykanie systemu
Można też pododać poweroff i reboot
3. Grub
Użytkownik może nie wiedzieć lub zapomnieć gdzie zainstalował system.
Może dodać informacje jak ma się tego dowiedzieć (fdisk,cfdisk z ostrzeżeniem o zachowaniu szczególnej ostrożności)
Tak na marginesie:
chroot wykonany z systemu 32-bitowego do systemu 64-bitowego kończy się takim komunikatem:
chroot: cannot run command `/bin/bash': Błędny format pliku wykonywalnego

berniekk - 31-08-2009 15:35
Co do instalacji flasha, to czy przypadkiem nie lepiej byłoby użyć komendy:
aptitude install flashplayer-mozilla ?
Natomiast odnośnie zamykania systemu to dla trybu pojedynczego użytkownika lepiej jest użyć: poweroff -fi

wojak - 31-08-2009 19:05
Dziękuję za uwagi. Dzięki Wam łatwiej jest pisać.

fnmirk masz rację, nie przemyślałem wstępu. Za długi i wodolejski, co może zniechęcić. Napiszę jedynie dwa zdania czym jest Linux oraz, że bardzo różni się od Windowsa a na koniec link do zestawienia obu systemów na Wikipedii - dla bardziej dociekliwych.

fault - masz rację. Ale o fdisku już napisałem na końcu poradnika w dziale z komendami służącymi do uzyskania informacji o systemie operacyjnym i urządzeniach.
Kwestia do rozważenia czy nie opisać nieco szerzej tego narzędzia oraz dodać opis cfdiska.

Dalej jest kilka zdań dlaczego warto sięgnąć po stabilnego Debiana. Następnie link do poradnika Velmafii o instalacji Debiana. Od tego momentu zaczyna się część o czynnościach poinstalacyjnych. Kluczową rzeczą (jak ktoś celnie zauważył w innym temacie), jest uzyskanie dostępu do internetu. Dlatego na początku tego działu umieściłem linki do opisów konfiguracji neostrady. Tu jest pewien szkopuł - aby skorzystać z linków użytkownik musi mieć alternatywny dostęp do sieci na innym komputerze.

W części o montowaniu napisałem niewiele ponad pół strony - tak, aby nowicjusz mógł dostać się z poziomu Linuksa do swoich zasobów windowsowych. Po bardziej szczegółowe informacje dotyczące montowania różnych urządzeń odesłałem do HowTo Kaki o montowaniu.

Tak samo zrobiłem z GRUBem. Jak zaczynałem, miałem problem z odzyskaniem dostępu do mojego Linuksa po reinstalacji Windowsa. Wtedy nie wiedziałem, że wystarczy ponowna instalacja GRUBa - przeinstalowywałem za każdym razem cały system linuksowy. Dlatego napisałem króciutko o odzyskaniu GRUBa żeby użytkownik wiedział jak zaoszczędzić czas. Na początek więcej wiedzieć o GRUBie nie trzeba. Po dalsze informacje odesłałem do HowTo Kaki o GRUBie.

Zastanawiam się nad jakimiś zrzutami ekranu - czasami bywają pomocne, zwłaszcza dla wzrokowców. Ale to raczej później - kiedy będę bliżej końca prac nad tekstem.

Chciałbym bardzo umieścić poradnik w takim miejscu, aby na bieżąco każdy mógł go poprawiać, ale już jest tak długi, że nie da rady zrobić tego jako posta. Zresztą w obecnym kształcie nie nadaje się do gotowych rozwiązań.

Na razie nie będę umieszczał nowszej wersji, zrobię to jak wprowadzę większą ilość zmian. Tekst pewnie jeszcze nieraz zmieni swój kształt.

Brakuje m.in:
- o uprawnieniach,
- kontach użytkowników, grupach,
- udostępnianiu plików przez sambę,
- bezprzewodowym dostępie do sieci.

Nie jestem w stanie napisać nic o internecie bezprzewodowym, wolałbym załatwić sprawę tak jak z neostradą - podać linki do jakichś HowTo. Z resztą zagadnień na razie sobie poradzę.

Aktualizacja 03.09.2009:
Nowsza wersja robocza poradnika (PDF)
Nowsza wersja robocza poradnika (ODT)

piter - 09-09-2009 19:49
Bardzo fajny pomysł, że taki poradnik powstaje. Przeczytałem i rzuciło mi się w oczy parę rzeczy.
Po pierwsze na końcu polecenia nie potrzebna jest kropka. Po drugie dałbym sobie spokój z tym grep, czyli:
dpkg -l nazwa_pakietu Jest to kwestia gustu, ale wydaje mi się że tak jest prościej, a poza tym łatwiej zapamiętać, a to jest ważne dla początkujących użytkowników. Wynik polecenia też mi się wydaje czytelniejszy - porównaj wyniki poleceń:
dpkg -l apt dpkg -l | grep apt oraz
dpkg -l pakiet_niezainstalowany dpkg -l | grep pakiet_niezainstalowany Dodał bym jeszcze jak sprawdzić jakie pakiety są zainstalowane w systemie.
dpkg -l Zlituj sie na tym biednym początkującym użytkownikiem. Ma przebrnąć przez manual korzystania z podręcznika systemowego ;-) . Wydaje mi się, że wystarczy informacja, że wciskając literę q opuszcza się podręcznik.
Mimo, że przygodę z Linuksem rozpocząłem już dość dawno temu, to pamiętam jeszcze parę rzeczy które mnie zaskoczyły jako początkuącego użytkownika, który wcześniej używał tylko Windows.
Jedną z tych rzeczy była konsola. Wszyscy o tym pisali np. w konsoli wpisz to lub tam to. A ja nie miałem zielonego pojęcia co to jest ta konsola, no bo i skąd miałem to wiedzieć. Wiedziałem co to jest wiersz poleceń dos, ale konsola? Ta nazwa nic mi nie mówiła.
No i ten Root. Tego w Windowsie nie było - domyślnie byłem administatorem systemu.
Aha. No i koniecznie chciałem zainstalować program antywirusowy.

fault - 09-09-2009 23:40

No i koniecznie chciałem zainstalować program antywirusowy Gdzieś w sieci znalazłem takie stanowisko, że mimo iż pod systemy Linux/Unix jest bardzo mało wirusów, prędzej jakieś robaki, to zaleca się zainstalowanie jakiegoś antywirusa. Nie koniecznie żeby chronić własny system operacyjny, ale żeby nie rozprzestrzeniać wirusów pod np. Windows. Sam mam zainstalowany program clamscan oraz Antivir. Przydaje się też jeśli mamy na innej partycji Windowsa. Nie wszystkie wirusy da się wykryć lub usunąć pod działającym systemem.

@Marcin - 24-09-2009 15:13
Trochę nie dopracowany, ale ogólnie w porządku ;-)