Mplayer i drobne problemy

Bartek_em - 28-11-2008 22:02
Witam
Mam problem z mplayerem. Miałem ich dużo więcej ale po trochę eliminowałem ale tego jakoś nie umiem przeskoczyć.lPierwszy z nich to jak poruszam oknem albo rozciągnę czy zimniejsze to często się głos zniekształca i muszę dać pauzę i start i wtedy jest dobrze. Próbowałem zmienić kodek w opcjach ale nic to nie dało, a na większości innych nie działają filmy. Teraz mam MPEG layer 3, layer 4.l lDrugi to mam jeden film który ma zielony pasek pionowy. Pod Windowsem tego nie mam. Na pewno kwestia kodeków. Próbowałem w opcjach zmieniać na inne ale przy każdym kodeku to samo.l lMało istotny ale jednak. Czasami wyskakują mi jakieś błędy typu "frame skip 8" albo jak oglądam z jakiegoś strumienia to jak zaczyna się łączyć i nie ma jeszcze dobrego obrazu to ciągle sypie błędami aż będzie dobry obraz, wtedy ustaje.l lDenerwuje mnie, że nie jak rozciągam okno to obraz nie zachowuje proporcji. Mogę sobie ustawić tak ze obraz jest zniekształcony. Jak odpalę z konsoli mplayer i nazwę filmu to jest dobrze.l Mplayera instalowałem normalnie z repozytorium przez aptiutude install mplayer.

A i jeszcze jak przewinę film rmvb o kawałek, który normalnie działa to mplayer się zawiesza.

Wszystko dotyczy mplayera z graficzną nakładką czyli gmplayera.

beta1 - 28-11-2008 22:16
Masz ffmpeg i w32codecs (albo w64codecs przy 64Bit Debianie) zainstalowane?

Bartek_em - 28-11-2008 23:05
w32codeks na pewno bo to się instalowało razem z mplayerem. A jak to sprawdzić?
ffmpeg zainstalowałem ale pasek nadal jest.

paolus - 28-11-2008 23:09
Witam
Jeśli chodzi o problem z dźwiękiem to winna jest alsa. Miałem ten sam denerwujący problem, który utrzymywał się (i nadal utrzymuje) przez kolejne aktualizacje. Rozwiązaniem była instalacja oss4. I nie ma mocnych dźwięk działa zawsze i bez zniekształceń. Zamiast gmplayera zainstaluj smplayer.
Pozdrawiam

beta1 - 28-11-2008 23:22

w32codeks na pewno bo to się instalowało razem z mplayerem. A jak to sprawdzić?
ffmpeg zainstalowałem ale pasek nadal jest. Moim zdaniem w32codecs nie instaluja sie z mplayerem.

Jak to sprawdzic: aptitude show w32codecs

Bartek_em - 28-11-2008 23:22
Rzeczywiście ten smplayer jest dużo lepszy. Nie ma głupich komunikatów i trochę rzadziej ten denerwujący dźwięk przy rozciąganiu. No i zachowuje proporcje przy rozciąganiu :P Ale nadal mam ten pasek zielony, a co do tego OSS4 to ja się tam nie znam ale podobno OSS jest stary jak Windows 95 jak to Kaka napisał.

Sprawdziłem, mam te kodeki. W takim razie nie wiem skąd je mam jak nie z mplayera.

paolus - 29-11-2008 00:00
OSS4 jest najnowszą wersją. Z tego co czytałem funkcjonalnością nie odbiega od alsy. Poczytaj na stronie domowej projektu: http://www.opensound.com/ Ponadto dźwięk nie trzeszczy.
Pozdrawiam

Bartek_em - 29-11-2008 09:38
No dobrze, w sumie to bym spróbował, bardziej ze względu na to, że mam kartę na Xmpres54 w laptopie, której Alsa nie widzi i jestem ciekawy co na to OSS. Jak to sprawnie przeprowadzić? Pewnie Alsę trzeba jakoś wyłączyć i zainstalować OSS. Możesz mi napisać polecenia jak i co robić? Z góry dziękuję.

Ps. Pliki RMVB po przewijaniu w smplayerze też się zawieszają.

paolus - 29-11-2008 12:57
Instalacja oss jest dość prosta. Z tej stronki pobierasz paczkę deb w zależności od wersji systemu: http://www.opensound.com/download.cgi instalujesz np apt-get install nazwa paczki i przy instalacji sam kompiluje się moduł jądra (musisz mieć zainstalowane nagłówki do jądra). Na stronie projektu jest także łopatologiczna instrukcja konfiguracji dla różnych programów np dla flasha, skypa itp. Powodzenia.

Akkon - 29-11-2008 13:33
Bartek_em, a nie lepiej używać mplayera w wersji konsolowej? Lekko, prosto, funkcjonalnie, estetycznie i bez problemów ;-)

Bartek_em - 29-11-2008 18:12
Ja wiem, wygodniej jest z jakimś GUI. Te polecenia należy pamiętać. No ale pod konsolowym mam te same problemy co na Smplayerze, więc to jedno jeśli chodzi o to.

Akkon - 29-11-2008 22:41

Ja wiem, wygodniej jest z jakimś GUI. Te polecenia należy pamiętać. To raczej kwestia przyzwyczajenia. Standardowe polecenia otwierające pliki filmowe są banalne:
mplayer dvd://
mplayer film.avi Zresztą wszystko można "wyaliasować" i dopasować do swoich potrzeb w taki sposób, w jaki przy użyciu gui nigdy nie będzie to możliwe.

snah - 29-11-2008 23:42

Ja wiem, wygodniej jest z jakimś GUI. Te polecenia należy pamiętać. To raczej kwestia przyzwyczajenia. Standardowe polecenia otwierające pliki filmowe są banalne:
mplayer dvd://
mplayer film.avi Zresztą wszystko można "wyaliasować" i dopasować do swoich potrzeb w taki sposób, w jaki przy użyciu gui nigdy nie będzie to możliwe. Ja to widzę tak: albo obsługuję system tylko klawiaturą, albo i klawiaturą i myszką. Jeśli mam akurat w jednej łapie myszkę, to szybciej kliknąć coś w GUI niż napisać na klawiaturze. Z palcami na klawiaturze łatwiej wpisać polecenie z palca. Co kto woli. :) Może kiedyś zrezygnuję z myszki - zgadzam się, że to kwestia przyzwyczajenia.

lis6502 - 29-11-2008 23:48
Jeśli chodzi o mplayera to naprawdę jest dużo wygodniej z konsoli.
Dlatego właśnie Pan Stephen Bourne dał nam dobrodziejstwo tabulatora.