Jak wyedytować menu.lst?

kabzior - 30-07-2007 17:24
Podjąłem decyzję że Debian zawita w miejsce MS Windows na moim dysku. To rozwiązanie tymczasowe, ale i tak cały dysk jest do przepartycjonowania, a że nie mam póki co jak zrobić backupu danych, a chcę Debiana już teraz, to poleci to na czym mi najmniej zależy ;)

Do rzeczy. Mam
sda1 - ntfs 10 GB (tu będzie Debian)
sda2 - ext3, /home 80 GB
sda3 - ext3, / 10 GB
sda4 - swap

menu.lst
title Ubuntu, kernel 2.6.20-16-generic
root (hd0,2)
kernel /boot/vmlinuz-2.6.20-16-generic root=UUID=2eac3352-a5dd-4ec4-96bc-de1e5c4b4158 ro quiet splash locale=pl_PL
initrd /boot/initrd.img-2.6.20-16-generic
quiet
savedefault

title Ubuntu, kernel 2.6.20-16-generic (recovery mode)
root (hd0,2)
kernel /boot/vmlinuz-2.6.20-16-generic root=UUID=2eac3352-a5dd-4ec4-96bc-de1e5c4b4158 ro single
initrd /boot/initrd.img-2.6.20-16-generic

title Ubuntu, kernel 2.6.20-15-generic
root (hd0,2)
kernel /boot/vmlinuz-2.6.20-15-generic root=UUID=2eac3352-a5dd-4ec4-96bc-de1e5c4b4158 ro quiet splash locale=pl_PL
initrd /boot/initrd.img-2.6.20-15-generic
quiet
savedefault

title Ubuntu, kernel 2.6.20-15-generic (recovery mode)
root (hd0,2)
kernel /boot/vmlinuz-2.6.20-15-generic root=UUID=2eac3352-a5dd-4ec4-96bc-de1e5c4b4158 ro single
initrd /boot/initrd.img-2.6.20-15-generic

title Ubuntu, memtest86+
root (hd0,2)
kernel /boot/memtest86+.bin
quiet

### END DEBIAN AUTOMAGIC KERNELS LIST

# This is a divider, added to separate the menu items below from the Debian
# ones.
title Other operating systems:
root

# This entry automatically added by the Debian installer for a non-linux OS
# on /dev/sda1
title Microsoft Windows XP Professional
root (hd0,0)
savedefault
makeactive
chainloader +1 Debian ma się pojawić w miejscu MS Windows, czyli jak rozumiem (hd0,0).
Z menu.lst mogę wyciąć całość po "### END DEBIAN AUTOMAGIC KERNELS LIST"?
I co mam dodać? Z guglania i wyszukiwarki wyszło mi że pomiędzy ostatnim Ubuntu a memtest powinienem wstawić coś takiego
title Debian GNU/Linux, kernel 2.6.xxx
root (hd0,0)
kernel /boot/vmlinuz-2.6.xxx root=/dev/sda1 ro
initrd /boot/initrd.img-2.6.xxx
savedefault
boot Czy dobrze?

ruun - 30-07-2007 17:32
A po co Ci tam wpis do Debiana skoro go jeszcze nie zainstalowałeś?

Zainstaluj Debiana. Debianowy Grub wykryje bez problemu Ubuntu i wszystko sobie ładnie poustawia.

kabzior - 30-07-2007 17:57

A po co Ci tam wpis do Debiana skoro go jeszcze nie zainstalowałeś?

Zainstaluj Debiana. Debianowy Grub wykryje bez problemu Ubuntu i wszystko sobie ładnie poustawia. No właśnie chyba nie chciałbym instalować Gruba instalując Debiana. Chociaż tak naprawdę mimo przeczytania kilku poradników i how-to o Grubie nadal czuję się niepewnie i nie do końca rozumiem ideę jego działania. Sam program instaluje się w MBR i start polega na tym że odsyła do katalogu /bott? Czy jak to jest?
Co by było gdybym skasował kiedyś Debiana? Jak wtedy uruchomię inne systemy?
Czym się będzie różnił ten Grub którego zainstaluję z Debianem od tego który mam teraz?

jk

Ventrue - 30-07-2007 18:06

Co by było gdybym skasował kiedyś Debiana? Jak wtedy uruchomię inne systemy? Normalnie. Wybierzesz wpis i uruchomisz...

Czym się będzie różnił ten Grub którego zainstaluję z Debianem od tego który mam teraz? Jeśli nie instalowałeś Gfxgrub, to zapewne tylko wersją i ew. kolorkami).
Instaluj bez obaw :-D

kabzior - 30-07-2007 18:22

Co by było gdybym skasował kiedyś Debiana? Jak wtedy uruchomię inne systemy? Normalnie. Wybierzesz wpis i uruchomisz... Nie jestem w stanie tego pojąć :(
Rozumiem że jak zainstaluję Gruba z Debianem to będzie się odnosił do nowopowstałego menu.lst na sda1. Ale jak sformatuję sda1 to skąd Grub będzie widział że znów ma się odnosić do menu.lst na hda3?

jk

jerryS - 30-07-2007 19:20
Jeśli nadpiszesz gruba grubem, to ten drugi będzie szukał katalogu /boot i plików konfiguracyjnych na tej partycji, na której instalowałeś nowy system. Jeśli nie chcesz instalować nowego gruba, to nie instalujesz i po rebocie wchodzisz na system, który był już wcześniej i tam edytujesz plik menu.lst, aby dostać się do nowozainstalowanego systemu i rebootujesz jeszcze raz wybierając ten nowy.

Trochę to zagmatwane, ale uwierz mi, że tak jest. ;-)

kabzior - 30-07-2007 20:03

Jeśli nadpiszesz gruba grubem, to ten drugi będzie szukał katalogu /boot i plików konfiguracyjnych na tej partycji, na której instalowałeś nowy system. Jeśli nie chcesz instalować nowego gruba, to nie instalujesz i po rebocie wchodzisz na system, który był już wcześniej i tam edytujesz plik menu.lst, aby dostać się do nowozainstalowanego systemu i rebootujesz jeszcze raz wybierając ten nowy.

Trochę to zagmatwane, ale uwierz mi, że tak jest. ;-) Przecież doskonale wiem że tak jest, wynika to dokładnie z mojego pierwszego posta.
Staram się zrozumieć jak działa Grub i jak to możliwe że jeśli go zainstaluję z Debianem na sda1 a potem sformatuję sda1 to on nadal będzie działał.

jk

frik - 30-07-2007 21:02

Staram się zrozumieć jak działa Grub http://www.gnu.org/software/grub/

i jak to możliwe że jeśli go zainstaluję z Debianem na sda1 a potem sformatuję sda1 to on nadal będzie działał. mbr

kabzior - 30-07-2007 21:38

i jak to możliwe że jeśli go zainstaluję z Debianem na sda1 a potem sformatuję sda1 to on nadal będzie działał. mbr Wyrwane z kontekstu :P
Tyle wiem, chodzi mi o fakt, że ktoś wcześniej napisał że po usunięciu Debiana nadal będę mógł uruchamiać pozostałe systemy. To by musiało działać tak w tym mbr po instalacji Debiana:
- uruchamiaj menu.lst z sda1 ale pamiętaj że jak nie będzie już tego pliku na sda1 to wróć do uruchamiania menu.lst z sda3 tak jak kiedyś.
To chyba niemożliwe, nie?

Ogólnie chodzi mi o to - czy Grub siedzący w mbr ma w sobie informację gdzie konkretnie ma szukać pliku menu.lst?

jk

jerryS - 30-07-2007 21:43
Ma tę informację w sobie.

Ventrue - 31-07-2007 09:47
kabzior, możesz też zainstalować mini linuksa na wirtualnej maszynie (np. qemu) i sprawdzić co i jak :) Ale gwaranta działania masz :) Zresztą, Windowsowy bootloader działa podobnie. Powiedzmy, że masz Win98 i XP na 2 partycjach, odpowiednio C i D. Usuniesz Win 98, ale bootloader pozostanie, choć Win 98 nie uruchomisz ;-) (Zresztą, przejrzyj plik boot.ini, jeśli masz Windowsa, to taki niby-odpowiednik /boot/grub/menu.lst)

kabzior - 31-07-2007 18:07
Ventrue nie mam już MS Windows, Debiana mam już zainstalowanego i mam z nim mnóstwo "zabawy" póki co. Męczę się z mnóstwem problemów, za to wiem że czeka mnie nagroda w postaci super systemu, chociażby szybkość - nieporównywalna z Ubuntu... chociaż Firefox (Iceweasel w zasadzie) nadal uruchamia się 9 sekund!!! Skandal :(

jk

Ventrue - 31-07-2007 19:46
kabzior, fakt, czas uruchomienia FF (Iceweasel'a) jest długi, ale... u mnie nie włącza się 9 sekund. (Ew. standardowe "ej, u mnie działa :mrgreen: ) To chyba jakaś losowa przypadłość :D Miejmy nadzieję, że z wersji na wersję będzie to poprawione, jak i mniejsze zużycie pamięci...

kabzior - 01-08-2007 08:54

kabzior, fakt, czas uruchomienia FF (Iceweasel'a) jest długi, ale... u mnie nie włącza się 9 sekund. (Ew. standardowe "ej, u mnie działa :mrgreen: ) To chyba jakaś losowa przypadłość :D Miejmy nadzieję, że z wersji na wersję będzie to poprawione, jak i mniejsze zużycie pamięci... Tak, wiem, SOA... wrrrr... ;)
Temat wałkowałem już i na forum ubuntu i na forum mozilli - u mnie Fx odpala się 9,2 sek i ani ciut prędzej. Liczyłem że po przejściu na Debiana będzie lepiej, ale niestety. Nie wiem od czego to zależy, na forum mozilli ludziom z Sidem / Ubuntu uruchamia się 3-5 sekund. A mnie nie :( Może nie mam jakiejś rakiety (HP dv4xxx, 1,8GHz, 1GB RAM) ale ponad 9 sekund to porażka (zwłaszcza że część ludzi z 3-5 sek ma słabszy sprzęt). No i póki jeszcze miałem MS Windows - tam Fx startował w niecałe 2 sekundy :/

Przyznajmniej na zużycie pamięci nie mogę narzekać, było też o tym na forum mozilli, wymienialiśmy się uwagami co do testów zużycia pamięci i mulenia pod Linuksem, niektórzy musieli zankładać ograniczenia bo im zamulało system, a u mnie testowo otwarte 30 kart z javą i flashem po zbadaniu poleceniem top nie osiągnęło nawet 10% zajętości pamięci. Zresztą niezależnie jak długi mam uptime to jeszcze nigdy nie widziałem żeby wykorzystanie pamięci u mnie w systemie przekroczyło pół giga (znaczy to właściwe, pomijając bufor i cache, bo tak to kwadrans po uruchomieniu już jest zajęty 1 GB oczywiście).

jk