|
Instalator Windowsa XP "umiera" przez mbr
ArnVaker - 14-07-2009 01:50
Odpalam komputer z płytki z Windowsem XP SP3, jedyne co "mówi" to:
Instalator sprawdza konfigurację sprzętową komputera...
Po czym nastaje ciemność, po kilkunastu sekundach płytka przestaje się obracać i tak kończy się nasza znajomość. Instalacja Debiana przebiega bez żadnych problemów.
Pierwsze moje podejrzenie padło na twardy dysk, faktycznie po odłączeniu dysku instalator przechodzi dalej. Tylko jak zainstalować system bez dysku? Jestem pewien, że jak zwykle chodzi o tablicę partycji. Problem w tym, że według mnie jest ona jak najbardziej w porządku.
Widzicie tu jakieś nieprawidłowości? Disk /dev/sda: 160.0 GB, 160041885696 bytes 255 heads, 63 sectors/track, 19457 cylinders Units = cylinders of 16065 * 512 = 8225280 bytes Disk identifier: 0xe6fee6fe
Device Boot Start End Blocks Id System /dev/sda1 * 1 2612 20980858+ 7 HPFS/NTFS /dev/sda2 2613 3917 10482412+ 83 Linux /dev/sda3 3918 18184 114599677+ f W95 Ext'd (LBA) /dev/sda4 18185 19457 10225372+ 83 Linux /dev/sda5 3918 3930 104391 83 Linux /dev/sda6 3931 5235 10482381 83 Linux /dev/sda7 5236 6018 6289416 83 Linux /dev/sda8 6019 6149 1052226 82 Linux swap / Solaris /dev/sda9 6150 16592 83883366 83 Linux /dev/sda10 16593 18184 12787708+ 7 HPFS/NTFS
Windowsa już zainstalowałem obchodząc problem. Wyzerowałem cały mbr, a po instalacji przywróciłem partycje. Obecnie sytuacja znowu wygląda tak samo - instalator "umiera".
Macie jakiś pomysł, w czym dokładnie tkwi problem?
winnetou - 14-07-2009 08:20
Dziękuje...
Sheryph - 14-07-2009 10:36
Kiedyś też miałem taki problem. Użyłem startowej płyty Windows98 i komendy
fdisk /mbr
po tym normalnie zainstalował się Windows XP. Jest jeszcze jedno ale dysk musi być jako IDE. A tak w ogóle to odsyłam na Google. Jest dużo informacji na ten temat. Pozdrawiam.
fnmirk - 14-07-2009 14:11
Nie wiem czy to ma związek? http://debian.linux.pl/viewtopic.php?p=66045#66045
winnetou - 14-07-2009 15:19
Dziękuje...
ArnVaker - 14-07-2009 16:45
winnetou, Windowsa już zainstalowałem i wszystko może zostać tak jak jest. Nie tyle szukam rozwiązania, co chciałbym poznać przyczynę wystąpienia problemu.
A tak w ogóle to odsyłam na Google. Jest dużo informacji na ten temat.
Jeśli widziałeś gdzieś, jaka dokładnie jest przyczyna wystąpienia takiej sytuacji, to proszę podziel się tą informacją. Mnie nie udało się znaleźć odpowiedzi.
fnmirk, w BIOSie nie mam nawet żadnych opcji dotyczących AHCI. Na pewno jest to wina tablicy partycji, po jej usunięciu Windows zainstalował się normalnie.
Informacje na temat dysku: Model Family: Seagate Barracuda 7200.9 family Device Model: ST3160811AS Serial Number: 6PT2SS3D Firmware Version: 3.AAE User Capacity: 160,041,885,696 bytes Device is: In smartctl database [for details use: -P show] ATA Version is: 7 ATA Standard is: Exact ATA specification draft version not indicated Local Time is: Tue Jul 14 16:42:50 2009 CEST SMART support is: Available - device has SMART capability. SMART support is: Enabled
Próbowałem już takich zabiegów:l
dd if=/dev/zero of=/dev/sda bs=446 count=1
l
lUsunięcie sda1, sda2, sda4, sda10.l
lZmniejszenie sda5 i pozostawienie przed nią 8Mb.l
lPrzepisanie tablicy partycji starszą wersją testdiska.l
Nie przyniosło to żadnego efektu.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plminister.pev.pl
|