instalacje Lenny - płyta Abit IP35 ,,buffer I/O error''

Marshall - 28-02-2009 21:52
Witam!

Jestem użytkownikiem Debiana od przeszło 4 lat.
Mam komputer Intel Core 2 Duo 2.3 GHz CPU E6550, 4GB Ramu do tego NVidia GeForce 8600GT. Płyta Abit IP35 i 2 dyski 500 i 160 GB, z tym że ten drugi jest pod Debiana.

Mam problem z zainstalowaniem nowego Lennego. Zmienił się trochę model rozruchowy instalatora.

ÂŁaduje CD. Startuje. Wybieram np. normalną instalację po czym chwilkę lecą napisy bo ładuje instalator a następnie wyskakuje i przy każdej linijce się zatrzymuje, chwilę myśli i znów kolejna linijka z innym numerkiem.

Jak instalowałem Lennego jeszcze jak był w testing zadziałało coś takiego jak dodanie komendy irqpoll. Niestety tu już to nie działa.

Instalator jest z wersji ściągniętej wczoraj więc najaktualniejszy i oczywiście netinstall amd64.
Jednak na netinstall i386 jest to samo.

Czekam na pomysły i sugestie. Będę wdzięczny też za odnośniki (choć już szukałem trochę tego po sieci) ale bezskutecznie (może jestem słabym szukaczem) jednak proszę o polskie odnośniki, bo u mnie angielski kuleje ogromnie.

Jeśli chodzi o moje zdolności linuksowe to nie są zbyt wysokie więc jasno i czarno na białym co i jak :)

Proszę pilnie o pomoc! Nie skazujcie mnie na cierpienia pod Windowsem.
Dziękuje wszystkim serdecznie z góry za okazałą pomoc!
Pozdrawiam
JM

borlus - 28-02-2009 22:07
Kiedyś coś podobnego miałem stawiając SuSE na serwerze. Spróbuj uruchomić instalator z opcjami noapic, acpi=off ewentualnie połącz je.

Marshall - 01-03-2009 00:00
Nie pomogło. Próbowałem już wielu kombinacji i nic.
Okazuje się, że irqpoll również musi być, bo inaczej wyrzuca błąd.

Spisałem dokładnie dwie linijki tekstu, który poza cyframi się praktycznie nie rózni: Jakieś sugestie?

lis6502 - 01-03-2009 00:11
Wypal jeszcze raz iso, ale porządnie (im wolniej tym lepiej) i sprawdź sumę md5. Na moje oko to jakieś wafle na płycie.

Marshall - 01-03-2009 01:41
Powiem to tak...
Pobłądziłem troszkę po angielskich stronach w internecie. Wiem, że mój angielski jest słaby, ale znalazłem podobne przypadki na Gentoo, Ubuntu oraz Slackwer. Chodziło tam o to, że podczas odpalania kernela, kernel wysyłał informacje na zły adres (np. pustego drugiego cdromu). Powiem więcej: mam drugi CDrom ale jako IDE. Włożyłem tam CD i kazałem mu z niego (przez bios) uruchomić się i odpalił mi się program instalacyjny bez żadnych nawet irqpoll. Masakra - nic już nie rozumiem.
W starszej wersji instalatora musiałem wpisać ,,irpoll'' bo pomimo, że startował z CD (na SATA - a teraz tylko z IDE) to nie znajdował mi dysków na SATA. Teraz pomimo startowania z ,,irqpoll'' nie chce mi startować z CD SATA. Jednak po uruchomieniu z IDE bez wpisywania ,,irqpoll'' nie ma problemów z wykryciem dysków na SATA.

Ktoś może jakoś wytłumaczyć ten fenomen?