ďťż
 
 
   Instalacja debiana | loadlin
 
 

Tematy

 
    
 

 

 

 

Instalacja debiana | loadlin





hot_stuff - 30-08-2007 20:23
Witam.

Postanowilem zainstalowac debiana 4.0 i w sumie nic w tym nie bylo by nadzwyczajnego gdyby nie to, ze jakis miesiac temu<moze nawet i dwa> spalil mi sie CD-ROM, kupowac nowego nie mam zamiaru, bo w zasadzie niepotrzebny mi on.
Jednak przez brak tegoz CD-ROM'u instalacja linuxa jest troche utrudniona bo trzeba korzystac z np programu loadlin i to niby nic takiego bo juz w ten sposob zainstalowalem slacka<po paru dniach katorgi i mega kombinowania ale dalo rade>.

No wiec w pliku odpalajacym loadlina znajduje sie to:
rem  Sample DOS batch file to boot Linux.

rem  First, ensure any unwritten disk buffers are flushed:
smartdrv /C

rem  Start the LOADLIN process:
loadlin  vmlinuz initrd=initrd.gz root=/dev/hda6 ro auto init=/bin/sh vga=3 Powyzsze z drobnymi zmianami dzialalo bezproblemowo w wypadku slacka i tutaj tez niby boot'uje ale w pewnym momencie sie pojawia nastepujcy komunikat:
po czym widac tylko # i pisze, zeby wpisac help w celu zobaczenia jakichs tam nic nie dajacych komend.

Jak sie pewnie domyslacie -> nie mam pojecia o co chodzi, tym bardziej, ze powyzsza procedura dziala na slacka bez zarzutu.

Co powinienem zrobic aby odpalil mi sie instalator debiana? Mozecie nawet podawac ewentualne wpisy, ktore mogly by sie pojawic w lilo<jezeli nie lubicie loadlina> byle by tylko odpalil sie instalator a z reszta sobie powinienem poradzic.

Pozdrawiam.

edit: Nieaktualne -> problem tkwil w opcji init=/bin/sh - nie powinno jej byc i jest powiedzmy, ze oki, ale nie do konca bo odpalilem tego instalatora ale... no wlasnie jest potrzebny CD-ROM z ktorego miala by instalacja przebiegac -> no ale sprobuje podmontowac obraz plyty i zobaczymy co dalej z tym bedzie.



jaSS - 31-08-2007 09:35
A nie prościej użyć: http://goodbye-microsoft.com/



hot_stuff - 31-08-2007 13:18
Nie bo:
Zreszta wole tradycyjne sposoby ;-)
Coz no mam stary sprzet i starego windowsa, zreszta niewazne bo instalacja juz poszla z tym, ze kurde no jakos nie wiem co sie dzieje, co sie instaluje itd. a w slacku wszystko bylo wiadomo.

Zobaczymy jak sie bedzie deb sprawowal<mam nadzieje, ze zadnych dziwnych i niepotrzebnych progsow mi nie zainstalowal>



jaSS - 31-08-2007 13:24

co sie instaluje Nic sie nie instaluje jak wybrałeś żeby zainstalował czysty base-system to na pewno nic nie zainstalował. A jak wybrałeś z tasksel-a np środowisko graficzne to się nie zdziw jak Ci zainstaluje Gnome, KDE ze wszystkimi przynależnymi śmieciami.



hot_stuff - 31-08-2007 15:34
No to tak troche noobowo wyglada ten proces instalacji skoro nie mozna powybierac poszczegolnych pakietow... Co prawda mozna zainstalowac sam base sys jak piszesz no ale tak mozna na chyba kazdym linuxie, wiec tego nie biore pod uwage piszac 'noobowy'.

Co do gnome to bedzie mi on potrzebny bo jak pisalem mam stary sprzet<64MB ram...> a przegladarki WWW jakiejs pozadnej na linuxa na taka ilosc ramu to ze swieca szukac - znalazlem chyba wszystkie jakie sa i jezeli nie sa dla trybu textowego to sa przewaznie w zrodlach i wymagaja paru rzeczy z gnome'a a kazdej z tych rzeczy z osobna nie mam sily instalowac...

KDE i programy pisane w Qt odpadaja, bo zbyt zasobozerne sa.

Ba jedyne WM jakie beda uzywane przeze mnie na moim debie to fluxbox i/lub afterstep i/lub fvwm2 - bo tylko one nie mula i jakos wygladaja.

Zreszta debian napewno potrafi odinstalowac wszystkie te smieci, kazdy z osobna, ktore instalowal na poczatku, wiec nie widze problemu o jakim piszesz. Ale jak pisalem nie widac co sie instaluje, wiec no niedobrze, bo w logach mi sie nie chce tak od razu grzebac, zeby tylko zobaczyc co sie zainstalowalo<o ile to jest wogule logowane>

//================================================

No a instalacje musze na jakis czas odlozyc... bo net paskudnie chodzi, wiec wszystko wiecznie trwa<instalacja z ISO netinst - innej nie bedzie>



jaSS - 31-08-2007 15:42

No to tak troche noobowo wyglada ten proces instalacji skoro nie mozna powybierac poszczegolnych pakietow... Można wybrać "ręczny wybór pakietów" ;)

Jak instalujesz przez net na słabym łączy to polecam zainstalowanie czystego base (nie wybierać nic jak sie pokaże co ma zainstalować), a na stępnie zainstalować co potrzebujesz przy użyciu aptitude/apt-get

Trochę nie wiem co chcesz osiągnąć i mieć zainstalowane bo z jednej strony piszesz że nie chcesz gołego basesystemu a z drugiej strony nie chcesz isntalować śmieci, a to już naprawdę jest sztuką zrobić taki zestaw pakietów który spełni powyższe zależności dla każdego usera :)



hot_stuff - 31-08-2007 16:12
Reczny wybor pakietow? Jakos tego nie dopatrzylem a przydalo by sie...

Co do tego co chce osiagnac hmm... bardzo szybki, niezasmiecajacy systemu niepotrzebnymi rzeczmi, linux czyli -> base sys + gnome<jak pisalem musi byc :-/ > + fluxbox czy ktorys z innych WM, ktore wymienilem w poscie powyzej + pieczolowicie wybierane zasobooszczedne ale funkcjonalne progsy<przegladarka WWW, MinGW Developer Studio IDE[lub jakies inne], manager plikow[np. xnc], edytory roznego rodzaju[np. winefish <- do latexa], kadu[wiem korzysta z Qt... ale lzejszych i rownie funkcjonalnych komunikatorow nie widzialem - moze za malo szukalem 8-) ], do tego jakies tam inne progsy z czego zapewne wiekszosc trzeba bedzie kompilowac>

Czyli minimalne minimum, potrzebne do pracy na linuxie a jezeli cos jeszcze bedzie potrzebne, to sie doinstaluje.

Aha net mam teoretycznie dobry tylko, ze ISP sie nie spisuje i pomimo, ze net szybki to dziala gorzej niz na starym modemie... :evil:



jaSS - 31-08-2007 16:31
tak jak wpisałe polecam w takim razie base sys a potem ręcznie przy użyciu aptitude / apt-get instalacje tego co potrzebujesz



hot_stuff - 31-08-2007 18:23
Ale mnie juz ten debian wkurza... a nawet go jeszcze nie odpalilem... Nie chce mi dziad zabootowac bo nie zainstalowalem grub'a bo mam slacka i lilo i myslalem, ze pozmieniam wpisy i sie debian odpali a tu jakies walki odstawia... Wiec biore sie za doinstalowanie tego lilo w instalatorze debiana a tu sie okazuje, ze musi pokonfigurowac i poinstalowac wszystko od nowa bo inaczej instalacja lilo nie chce pojsc... no jaki bezsens... wszystko co trzeba ma zainstalowane.... :/ Jak ja uwielbiam te instalatory nastawione na poczatkujacego usera......

Jak sie troche uspokoje, to wracam do kombinowania jak obejsc ten debilny instalator...
A i wkoncu mi sie gdzies pojawilo przy okazji jakiegos bledu, ze moge sobie zobaczyc na 4 konsoli co sie dzieje i instaluje...



mlyczek - 31-08-2007 18:28

Jak ja uwielbiam te instalatory nastawione na poczatkujacego usera...... Jest też możliwa instalacjia w trybie expert. Wpisujesz expert lub expertgui.



hot_stuff - 02-09-2007 17:29
Albo ja o czyms nie wiem albo poprostu z obrazu ISO debian-testing-netinst-386.iso<czy jakos tak> nie mozna instalowac w innych trybach instalacji -> od razu startuje jakis domyslny instalator a w drugiej wirtualnej konsoli nie ma takiego polecenia jak expert czy expertgui<moze o czyms nie wiem i stad to>.

No ale to malo wazne, wazniejsze jest to, ze po ktorejs juz z kolei instalacji debiana nadal nie chce mi on zabootowac...
Instalowalem najpierw lilo i przy starcie zmiast fajnego menu mialem iles tam dziewiatek wypisanych i na tym sie konczylo ladowanie czegokolwiek, pozniej przyszla pora na grub'a i tez wszystko cacy dopoki instalator nie zrestartowal kompa, bo tez nie ma menu a jedynie pojawia sie blad bodajze '17' grub'a...
Ba na domiar zlego przez tego gruba mialem powazne problemy z odpaleniem windowsa i gdybym nie mial dyskietki uaktualniajacej biosa to bym mial kompa niezdatnego do uzytku<nie mam dyskietki startowej a dzieki tej uaktualniajacej biosa zaladowal mi sie okrojony dos z ktorego pomoca sobie prowizoryczna dyskietke startowa zrobilem i tylko dlatego mam jakikolwiek sys...>

Wiec mam pytanie -> czy mozliwym powodem tych problemow z boot loaderem moze byc to, ze partycja root debiana znajduje sie na ostatnich 7GB dysku 160GB? Tzn. mam stary komp o czym juz pisalem i bios nie widzi mi calego dysku tylko ~130GB, wiec moze boot loadery sobie nie radza z zabootowaniem czegos co lezy poza tymi 130GB? Jezeli nie o to chodzi, to jak to naprawic?



Mortis - 03-09-2007 12:10

Albo ja o czyms nie wiem albo poprostu z obrazu ISO debian-testing-netinst-386.iso<czy jakos tak> nie mozna instalowac w innych trybach instalacji -> od razu startuje jakis domyslny instalator a w drugiej wirtualnej konsoli nie ma takiego polecenia jak expert czy expertgui<moze o czyms nie wiem i stad to>. Jak masz ekran, gdzie się naciska enter żeby zbootować, wpisz installgui czy co tam innego chcesz - i enter ;)



hot_stuff - 03-09-2007 18:09
U mnie nie ma czegos takiego jak ekran, ktory pyta o bootowanie... Jak pisalem, odpalam linuxa uzywajac loadlina i od razu mi przechodzi do instalatora, bez zadnego pytania, a jedyne przy czym mi przestaje sie chwilowo ladowac instalator to komunikat, ze przechodzi w tryb "low memory" pozniej juz jest detekcja sprzetu i wyszukiwanie obrazu ISO na partycjach.

Ba gdybym mial taki ekran gdzie by pytalo o bootowanie to tam napewno bym wpisal expert badz te installgui<no wszelkich xxxxxgui bym raczej unikal ze wzgledu na wspomniana starosc sprzetu, no ale niewazne ;-) >
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • minister.pev.pl

  •  

     


     

     
    Copyright 2003. MĂłj serwis