ďťż
 
 
   Instalacja debian-testing-i386-netinstall.
 
 

Tematy

 
    
 

 

 

 

Instalacja debian-testing-i386-netinstall.





tudesky - 23-12-2007 10:31
Witam !
Mam problem z instalacją Debiana Lenny w wersji netinstall. Mam na dysku już zainstalowane WinXP i Ubuntu FeistyFawn. Chciałem doinstalować jeszcze Debiana : partycja podstawowa 10 GB, ext3 z księgowaniem, partycja swap 640 MB. Podczas instalacji wskazuję partycje do instalacji i przy instalacji systemu podstawowego jest wysyp: nie można zainstalować pakietu busybox !!! Próbowałem już kilka razy i nadal nie mogę zdiagnozować problemu.
Czy ktoś miał podobne perypetie ? Będę wdzięczny za wszelką pomoc.

3miasto pozdrawia :-)



Rad - 23-12-2007 11:12
Sprawdzałeś czy obraz płyty ma prawidłowe sumy kontrolne, czy płytka się źle nie nagrała?



boryss - 23-12-2007 12:45
Najlepiej pobierz iso z tego linka Ja przed wczoraj pobrałem i zainstalowałem bez problemu :-P



zielony - 23-12-2007 20:57
Ja miałem dokładnie to samo, ściągnąłem z http://cdimage.debian.org/cdimage/we...ds/i386/bt-cd/ (torrent), i też się posypał na busybox :/

O ile pamiętam sumy kontrolne się zgadzały.
Na konsoli wyrzucił, coś, że pakiety takiego już nie ma, ale zamiast niego jest inny...
Sorry, to było jakiś cza temu dokładnie nie pamiętam.

Zainstalowałem więc Etcha, zaktualizowałem, źadnych problemów nie zauważyłem 8-)



tudesky - 23-12-2007 22:37
Dzieki Rad i boryss !!
Podstawowa rzecz jak sprawdzenie sum kontrolnych, a zapomniałem o tym .... zwalę to na karb przedświątecznego zamieszania ;-)
ÂŚciagnąłem ponownie testing-netinstall, sprawdziłem md5sum -> wszystko ok więc wypaliłem i ..... instalacja poszła gładko :-D Co prawda nadal siedzę na Ubuntu, bo coś z dźwiękiem na Deianie nie mogę dojść do ładu. Karta dźwiękowa jest wykrywana ale nie ładowana przy starcie systemu... jakby jej nie było. 'Alsaconf' nie za każdym razem załatwia sprawę. Raz się uda, raz nie. Ale będę próbował nadal miedzy świątecznymi posiłkami :D
A może ktoś ma pomysł jak rozwiązać mój problem z dżwiękiem ? Karta zintegrowana i SB Live -> sterownik do niej snd_emu10k1.

Jeszcze raz dzięki za pomoc i pozdrawiam !



debiant - 28-12-2007 17:19
Odnośnie karty dźwiękowej. Rozumiem że jak konfigurujesz dżwiek poprzez alsaconf wszystko gra, ale po restarcie komputera dżwięku nie ma? Pytam bo miałem podobny problem. Najpierw uruchom alsaconf a po skończonej konfiguracji wydaj polecenie echo "snd_emu10k1" >> /etc/modules. Powinno załatwić sprawę.:)



tudesky - 30-12-2007 20:37
Witam,

Dzięki debiant za pomoc ale nie pomogło :-> Dźwięk już działa :-D
Może komuś to pomoże :
1. Przekompilowałem jądro 2.6.23 --> dźwięku nadal brak.
2. Zainstalowałem nowe stery: alsa-driver-1.0.15 i firmware: alsa-firmware-1.0.15 ze strony alsy: tutaj --> pomogło :mrgreen: Po restarcie systemu dźwięk jest, co prawda, za pierwszym razem wyciszony ale to jużnie problem :-)

Dzięki i pozdrawiam,[/b]



hsz# - 02-01-2008 23:04
Nie chcąc tworzyć nowego tematu dopiszę się tu:

Pobrałem dziś netinst`a z 30-go grudnia i podczas ręcznego partycjonowania wyskakuje błąd, który się zapętla
Jan  2 20:29:54 main-menu[1327]: (process:9081): /lib/partman/display.d/50initial_auto_raid: 
Jan  2 20:29:54 main-menu[1327]: (process:9081): .: 7: 
Jan  2 20:29:54 main-menu[1327]: (process:9081): Can't open /lib/partman/lib/commit.sh Pliku commit.sh w ogóle nie ma. Felerne wydanie, czy jakieś błędy na dysku ? :|

Edit: Podany przez Boryssa obraz również w moim przypadku ma ten problem.

Edit2: Bezczelny touch /lib/partman/lib/commit.sh pomógł i Debian stoi.



Singel - 08-01-2008 19:55
Witam wszystkich.Przetestowałem już Mandrivę,Ubuntu od 6.06 do 7.10,OpenSUSE i Fedorę.Mam teraz wielki apetyt na Debiana,ponieważ jest pierwowzorem świetnego Ubuntu.Ale jak do tej pory wielokrotne próby instalacji kończyły się fiaskiem :(:(.Kupiłem Linux+ z Debianem 4.0(4DVD)Postępowałem zgodnie z instrukcją i za każdym razem system zatrzymywał mi się w czasie instalacji w końcowej już fazie.Pasek postępu stanął na pobranym 119 pakiecie i tak stał godzinami.Pomyślałem,ze coś się zawiesiło i odnowa,i znowu to samo :( Raz jeden wszystko poszło ok.Dodałem już płyty i zacząłem instalować grafikę,ale system zażyczył sobie 1 płytę DVD ale nie 4.0,tylko 4.0r0 i pupcia blada.Bardzo chciałem tego Debiana mieć,więc wszystko zacząłem odnowa tym razem nie pozwoliłem na aktualizację.tak jak bym nie miał netu i raz się normalnie zainstalował,ale potem przy restarcie nie wstał.Zaczęło się ładowanie systemu i stanął(nie pamiętam co on tam mi wypisał.Zrobiłem tak kilka razy i ciągle to samo.Mandriva i Ubuntu na tych samych partycjach instalowały się bez problemu.Teraz zamówiłem 3 płytki DVD Debiana 4.0r0,może teraz wyjdzie.Dlaczego ten system sie tak ciężko instaluje????!!!!A może jestem jeszcze za zielony????



cudny - 08-01-2008 19:57
Uwierz mi, to drugie ;)

Weź ściągnij sobie po prostu Debiana Lenny i po sprawie

Robisz partycję ext3 + swap 512mb i instalujesz :)

Nie ma prawa wyskoczyć błąd :)

EDIT:

Co do partycjonowania. Ja zrobiłem tak, że usunąłem wszystkie partycje, zrobiłem jedną 10gb na winde xp i ją zainstalowałem

Następnie pierwsze co zrobiłem zainstalowałem program partition manager, dorobiłem sobie partycje na linuxa, drugą partycje D na winde. Potem wywaliłem partition managera i mogłem spokojnie instalować debiana.

Te programy do partycjonowania przy instalacji nie są dobre dla początkujących, lepiej wziąć się za coś bardziej łopatologicznego z rysunkiem i myszką :)



Singel - 08-01-2008 20:16
Tak,ale ja mam za sobą instalację Ubuntu i to wielokrotną,Mandrivy też,o Fedorze i Ubuntu nie wspomnę.Teraz na teej samej partycji zainstalował mi się perfekcyjnie Ubuntu 7.10,więc co jest żle????Przy partycjonowaniu ręcznym każe mu formatować z księgowaniem.Mam 3 partycje dla linuxa: 10 G na system montuję go jako / potem 50 G i montuję go jako Home i 815 M sam się montuje jako jako swap.Chciałem sobie zainstalować jak należy i najpierw instaluje goły system potem grafikę.ÂŚciągnąłem nawet 1 DVD 4.0r2,ale okazał sie totalnym bublem.Dlaczego w ostatniej fazie instalacji zawisa na ostatnim pakiecie i stoi????Jeżeli inne Linuksy instalują się na tych partycjach,to Debian tez powinien!!!!Ubuntu używam od Maja ub.r. a Mandrivę od stycznia do maja.Moze jest gdzieś szczegółowo wyjaśnione jak instalować Debiana? :-?



Kamil - 08-01-2008 23:47

Te programy do partycjonowania przy instalacji nie są dobre dla początkujących, lepiej wziąć się za coś bardziej łopatologicznego z rysunkiem i myszką :) Tu się nie zgodzę. Jeżeli będziesz instalował "installgui" to masz myszkę. A partycjonuje się nim bardzo prosto.

Moze jest gdzieś szczegółowo wyjaśnione jak instalować Debiana? :-? http://www.debian.linux.pl/viewtopic.php?t=819

A tak wogóle to jak jesteś zielony to instaluj graficznym instatorem podczas gdy zabootuje płytka wpisz:
installgui Instalowałem wiele systemów i Debianowy instalator naprawde jest przyjemy.

EDIT:
DVD nie jest Bublem ściągałem je może z 2 tygodnie temu i śmiga jak powinno. Oczywiście sprawdziłeś sumy md5 ?
Na niczym mi nie staneło instalacja oczywiście bazowego systemu potem X-ów i na końcu środowiska :-)



yantar - 09-01-2008 00:16
Singel nie sciagaj DVD jesli masz dostep do netu. Raz ze to w zasadzie niepotrzebne, dwa wieksza szansa na blad niz sciagniecie malego CD, trzy oszczedzisz troche serwery i mirrory debianowe tak jak prosza developerzy na debian.org;) Sciagnij jedna plyte instalacyjna CD, jesli masz problem z Etchem, sciagnij testowa wersje Lenny i powinno byc dobrze. (No chyba, ze koniecznie musi to byc Eth)



Singel - 09-01-2008 02:49
To znowu ja.Tym razem piszę już z Debiana :mrgreen: .Nie jestem aż tak zielony!!!!Podpiąłem dysk z USB i na przygotowanych tam partycjach zainstalowałem Debiana.Sciągnołem obraz Debian Lenny(jak mi poradził kolega) odpaliłem instalację i zainstalował się,Instalował się ze 3 godziny.Bardzo dużo ciągnął z internetu.Juz go troszke pokonfigurowałem.Nawet podobny jest do Ubuntu,a czy lepszy?Okaże się.Chyab faktycznie na dusku sata muszę przygotować porządne partycje?Chyba Debian czuły jest na to?Nie wiem co zrobić,zeby zamontować windowsowe partycje?Niektóre funkcje sa nie dostępne jak Ubuntu.Np Klikam prawą strona muszy,a tu nic.Zmień tło pulpitu niedostepne.Ale dam sobie radę :mrgreen:



Ventrue - 09-01-2008 07:29

Nie wiem co zrobić,zeby zamontować windowsowe partycje? A myślisz, że na forum już o to nie pytano? :> :mrgreen:


Ale dam sobie radę :mrgreen: Tak trzymać :)



yantar - 09-01-2008 12:27
Singel
http://debian.linux.pl/viewtopic.php?t=777&start=0 <- wsio o montowaniu
Polecam zajrzec do dzialu HowTo znajdziesz w zasadzie wszystko co potrzebujesz.
http://kaka.ovh.org/poradnik-debiana/ <- tu na deser =]



Singel - 09-01-2008 15:14
Własnie nauczyłem się za pomoca superGruba odpalać systemy z dopiętego przez USB dysku.Ale wcieło mi fonię.Debianik owszem ładny. :-) Nie umiem się poruszać jescze po tym forum.Może mi ktoś wskaże miejsce,gdzie pisze o konfiguracji Debiana.

[ Komentarz dodany przez: ruun: 2008-01-09, 15:17 ]
O konfiguracji Debiana pisz w "Głównych tematach" KLIK

[ Dodano: 2008-01-09, 19:27 ]
Wyczytałem jedną ciekawostkę...A mianowicie,ze Debian ma problemy z dyskami Sata,a ja na takich go właśnie bezskutecznie usiłowałem instalować.Fak,ze na dysku ATA zainstalował sie i śmiga,le sa problemy z dźwiekiem i z montowaniem tych nieszczęsnych ntfs partycji.Czy przy starcie musza latać te litery,nie ma programu,który w graficzny sposób pokazuje jak system się ładuje?Jak np w Ubuntu,Mnadrivie i OpenSUSE?Podobno Debian jest szybszy od Ubuntu?Jakoś tej przewagi nie zauwazyłem....Cyba,ze jste stabilny?Ale te upierdliwosci na dzień dobry....Dźwiek...ntfs.Kupę danych mam na ntfs i raz korzysta z nich Windows,raz Linux.



Bodzio - 09-01-2008 21:35

Wyczytałem jedną ciekawostkę...A mianowicie,ze Debian ma problemy z dyskami Sata nigdy w życiu :-)


a,le sa problemy z dźwiekiem i z montowaniem tych nieszczęsnych ntfs partycji Pierwsze słyszę :) => alsa dla dźwięku i ntfs-3g dla ntfs


Czy przy starcie musza latać te litery,nie ma programu,który w graficzny sposób pokazuje jak system się ładuje? bootsplash



Singel - 09-01-2008 23:20
Co do



yantar - 10-01-2008 01:17
Singel zwyczajnie dlatego, ze wiele rzeczy trzeba sobie skonfigurowac samemu. A co do Debiana testinga (beta) zauwaz ze Ubuntu bazuje na jeszcze nowszych pakietach, ktore sa w Debian-Sid (czyli przekladajac wersja alpha nowej wersji Debiana).

Przecież Ubuntu i Debian to niemal bracia bliźniacy!! Wlasnie to niemal jak w reklamie robi roznice;)

Najprosciej ujac Ubuntu po instalacji - skonfigurowany wedlug wyobrazen developerow system, jak masz taka potrzebe to cos zmieniasz.
Debian - ty decydujesz jak ma byc skonfigurowany, jest niezbedne minimum by zaczac.

Co do instalacji roznych systemow, zaden developer nie jest w stanie przewidziec kazdej mozliwej konfiguracji komponentow komputera i wszystkich mozliwych z tego powodu problemow. Zwyczajnie takie rzeczy sie zdarzaja, ze cos nie chce zaskoczyc i nie ma co sie obruszac.



Singel - 10-01-2008 19:39
Dziś dostałem 3 płytki Debian 4.0r0.Sformatoweł wcześniej partycję PatritionMagic 0.68 i udało mi się zainstalować.Mam Debiana tam gdzie chciałem.Oczywiście bez dźwieku.Spróbuję zainstalować sterowniki.Jedno musze przyznać: na tym forum sa duuuuuuuużo fajniesi i wyrozumialsi ludzie niz na forum Ubuntu.Teraz instalują się poprawki.Jestem esteta i chciałbym,żeby program mi się ładował graficznie.Wczesniej zainstalowałem bootsplasha,ale nic się nie zmieniło :-( .

W kazdym bądź razie nie poddałem się.

[ Dodano: 2008-01-12, 04:17 ]
Chyba właśnie zakończyłem swoja przygodę z Debianem,przynajmniej na jakichś czas? :-/ Po kolejnym zainstalowaniu systemu 4.0r0,wykonałem restart komputera i już nie wstał....???Teraz wiem dlaczego został opracowany Ubuntu....Bardzo chciałem mieć ten system,ale on mnie chyba nie lubi? :-( Może poznam jeszcze lepiej Linuksa i dopiero wezmę się za tak zaawansowaną dystrybucje jak Debian?Jedynie po zainstalowaniu Lennego system ponownie budził się do życia.Zniechęcający jednak był brak dźwięku,brak dostępu do partycji ntfs.Podobało mi się,że dawał się tak przekształcać graficznie jak Ubuntu.Problem to,że wszystko trzeba umieć robić-czyli instalować wszystko w odpowiednim katalogu z odpowiednimi uprawnieniami...Debian jest za bardzo skomplikowany dla przeciętnego użytkownika,nawet mającego odrobinę doświadczenia z komputerami i Linuksem.Myślałem,ze to będzie taki system,w którym jak się zainstaluje jakąś paczkę deb,to musi chodzić?Tymczasem nie umiałem zainstalować dźwięku....Ten system nadawałby się do użytku,ale odpowiednio skonfigurowany.Dlaczego on kilka razy pod rząd po restarcie już nie wstawał???Dlaczego starsze wersje 4.0 ETCH nie chciały się w ogóle instalować???Na tych samych partycjach bez problemu chodziło Ubuntu,Kubuntu,OpenSUSE,Mandriva....Słowem załamka.. :-/ Może ktoś bedzie miał ochotę podzielic się ze mną swoja wiedzą o Debianie???Jeżeli tak to podaje swojego e-maila : jukmasz@onet.eu

[ Dodano: 2008-01-14, 23:33 ]
Postawiłem Debiana i nawet jest z dźwiękiem.Ale mam parę pytań.Zainstalował mi się Debian Lenny i nawet po kolejnych restartach wstaje!!!Chciałbym zapytać czy zawarty w nim sterownik grafiki nv jest w stanie obsłużyć compiza?Jak się zapisuje u licha dodane repozytoria?????Dlaczego nie chce sie zainstalować program envy???Próbowałem go zainstalować za pomocą instalatora Gdebi,ale nie w konsoli.Jak się prawidłowo logować jako root.Do tej pory wpisywałem su>hasło administratora>sudo -i i byłem jako root.Tak się to robi,czy jest fajniejszy sposób?
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • minister.pev.pl

  •  

     


     

     
    Copyright 2003. MĂłj serwis