Ile osób używa Linuxa (statystyki)

tomii - 25-01-2009 11:25
Ostatnio zastanawiałem się jaki procent osób korzysta z Linuxa?
Gdzie znajdę jakieś obiektywne aktualne statystyki dla Polski i świata?

qbsiu - 25-01-2009 11:42
http://counter.li.org/

Akkon - 25-01-2009 13:12

Ostatnio zastanawiałem się jaki procent osób korzysta z Linuxa? Ja używam ;-)

http://counter.li.org/ To tylko informacja na temat użytkowników, którzy się zgodzili żeby ich policzyć (zarejestrowali się) więc nie jest to żadna wiarygodna statystyka.

tomii - 25-01-2009 13:28
Ostatnio gdzieś czytałem że niby niecały jeden procent ale nie mogę tego znaleźć.

yantar - 25-01-2009 17:37
http://royal.pingdom.com/2008/08/21/...oss-the-globe/

tomii - 25-01-2009 19:55
Bardziej chodzi mi o procentowy udział użytkowników Linuksa w grupie wszystkich użytkowników.

yantar - 25-01-2009 20:57
tomii, takich danych globalnych raczej nie znajdziesz nigdzie. Tylko szacunkowe dlatego tez co najwyzej mozna trafi na wzmianki, ze 1-1,5% komputerow pracuje pod kontrola jakiegos Linuksa ale to i tak tylko opiera sie na trafieniach w sieci.
Latwiej pewnie o statystyki serwerow niz desktopow.
Na http://counter.li.org/ szacowali w 2005 liczbe uzytkownikow Linuksa na ~29mln
Zwyczajnie nie da sie tego okreslic, jak tylko Chiny wprowadzily swoj panstwowy Red Linux czy jak sie to tam zwie to statystyki skoczyly im o ponad 3000% :]
W Wielkiej Brytanii w 2008 sprzedaz komputerow z preinstalowanym Linuksem wynosila juz 2,8% ale ile sie ich utrzymalo na dysku nikt nie wie.

tomii - 25-01-2009 21:27
To może kontynuując temat, ile jeszcze waszym zdanie potrzeba użytkowników, żeby producenci sprzętu nie olewali linux`a?

tadzik - 25-01-2009 21:32
Jakieś 20% rynku by pewnie starczyło. Chociaż i wtedy przekonałby ich raczej szybki wzrost popularności, niż fakt 20%. Z drugiej strony ze sprzętem nie jest aż tak źle. Jeszcze nie zdarzyło mi się trafić na urządzenie które nie działałoby w ogóle. Dużo jest rzeczy z którymi trzeba się trochę pomęczyć, ale nikt nie mówił że w Linuksie nie trzeba dłubać, hę? Sami się na to skazaliśmy, chcieliśmy tego. To teraz nie psioczyć.

Czy nie tęsknicie do czasów minixa 1.1, kiedy mężczyźni byli mężczyznami i pisali własne sterowniki?

tomii - 25-01-2009 21:43
W sumie tak, ale chyba jeszcze trafia się sprzęt, który za nic nie działa.
Poza tym niektórzy chcieliby pewnie niektóre programy na Linuksie mieć.

Wg mnie niektóre rzeczy były lepsze w Linuksie kiedyś, ale to już temat na inną dyskusje.

7PGXW - 25-01-2009 22:45
Google pewnie ma sensowne informacje na ten temat.

tomii - 25-01-2009 23:10
Szukałem ale nie znalazłem nic ciekawego na ten temat.

borlus - 25-01-2009 23:18
Nie oszukujmy się, że Microsoft z racji że przez długi czas jako jedyny oferował "przyjazny system" dla użytkownika prywatnego, wyrobił sobie bardzo silną i niezagrożoną przez najbliższe lata pozycję monopolisty. Zdecydowana większość ludzi to konformiści - ma działać. Tego w ponad połowie przypadków na linuksie się nie osiągnie od ręki. Dlatego Windows wygrywa bezpośrednią rywalizację - nie wymaga zbyt dużego wysiłku od potencjalnego użytkownika. I właśnie dlatego mało który producent decyduję się na ponoszenie kosztów związanych z opracowaniem porządnych sterowników pod linuksa. To mu się po prostu nie opłaca.

Druga rzecz, która mnie denerwuje to mentalność społeczeństwa. Większość z moich znajomych na słowo linux reaguje alergicznie. Dziwi mnie tylko, dlaczego ludzie, pomimo zerowego doświadczenia z pingwinem, mają tak złą opinię o nim? Czy to dlatego, że praktycznie wszystkie gotowe komputery są sprzedawane z Windowsem? Czy to dlatego, że program nauczania w szkołach praktycznie nie obejmuje linuxa? A może zwyczajnie ludzie są zbyt leniwi i wolą mieć wszystko podane na tacy przez pana lokaja Gatesa, niż poświęcić kilka godzina na "opiekę nad pingwinem?

Ulżyło mi :mrgreen:

tadzik - 25-01-2009 23:25

Większość z moich znajomych na słowo linux reaguje alergicznie. Dziwi mnie tylko, dlaczego ludzie, pomimo zerowego doświadczenia z pingwinem, mają tak złą opinię o nim? Zamiast Linux mów GNU, dużo lepiej działa - ludzie reagują z ciekawością a nie wrogością, a nawet jak się im powie że "w zasadzie to jest GNU z jądrem Linuksa" to też ich tak nie odrzuca. Można żerować na ich niewiedzy, i działa to całkiem nieźle ; )

yantar - 26-01-2009 00:11
Powiedzmy, ze systemy linuksowe sa w drugiej fazie zdobywania rynku desktopow. Pierwsza to byla "Linux dla pasjonatow" kto mial zdrowie ten sie uzeral ze sprzetem w imie idei. Teraz jest faza druga,
mieszanka ludzi, ktorzy zainstalowali jakies distro obok Windowsa z lepszym lub gorszym skutkiem ale sie przekonali, ze warto miec jakis alternatywny OS. Jak beda kupowac nowy sprzet (a kupowac beda, bo praktycznie kazdy kto kupi raz kompa i podlaczy neta juz z niego nie rezygnuje) beda sie kierowac tym by kupic sprzet zgodny m.in z Linuksem wychodzac z zalozenia, ze Win i tak niemal napewno ma swoje sterowniki od producentow. W miedzyczasie producenci testuja rynek wypuszczajac sprzet z preinstalowanymi Linuksami. Powoli krok za krokiem jak nikt nic nie spieprzy to Linux wykroi swoj kawalek rynku. Wystarczy mu kilka procent by zaczal byc powaznie traktowany.
Przy dobrych wiatrach nawet obecny kryzys moze mu wyjsc na dobre od strony firm, ktore beda szukac nowych rynkow. (o ile nie dorznie projektow open source)
To oczywiscie dywagacje ale jak zwykle uwazam wszystko jest kwestia ludzkiego uporu, kropla drazy skale ;d

r35 - 26-01-2009 18:31

Czy to dlatego, że program nauczania w szkołach praktycznie nie obejmuje linuxa? Jak ja kończyłem szkołę podstawową w 1998r moja szkoła dostała na bardzo atrakcyjnych warunkach cenowych systemy na wszystkie komputery chociaż nie było ich na początku aż tak dużo.

Ale to wszystko przemyślane ze strony przedstawicieli Microsoftu w Polsce (i pewnie na świecie).

Do nauki potencjalnych klientów stracił trochę zysku na swoich systemach ale teraz je powoli odbija.

borlus - 26-01-2009 18:55
U mnie w LO (teoretycznie profil mat-fiz-inf więc nie powinno być problemu) wyraźnie zaznaczył, że żadne IDE ani nawet kompilatory działające pod pingwinem nie wchodzą w grę... Wyłącznie rozwiązania Borlanda albo MS... Szkoda, że zamiast wspierać, ogranicza uczniów... :-|

ziecio - 02-02-2009 15:30
Tutaj coś na ten temat jest napisane http://dobreprogramy.pl/index.php?dz...nsja+Windows+7

tomii - 02-02-2009 15:37
Czy wam również nie wydaję się liczba użytkowników linuxa trochę niska? Z innych newsów (np. o ilości pobrań/użytkowników fedory, ubuntu) wynikałoby że użytkowników linuxa jest więcej.