|
Gimp 2.6.5 - problemy z zależnościami
kkuba - 25-02-2009 12:40
Witam.
Od dobrych paru dni męczę się z instalacją gimpa 2.6.5. Wcześniej miałem gimpa z repo - tam jak wiadomo jest baaardzo stara wersja 2.4.7, natomiast ja się uparłem na 2.6.5 : ) Próbowałem na początku kompilować ze źródeł, występował błąd po błędzie, które po kolei naprawiałem, jednak w końcu mi się znudziło siedzenie kilka godzin w googlach i szukanie 'jak to zainstalować', bowiem nie zawsze apt-get install mnie ratowało. Od wczoraj męcze paczki .deb, ale...
Z tym pogrubionym pakietem mam największe problemy... Ciarki mnie przechodzą, gdy widzę jego nazwę.
ÂŚciągnąłem niby najnowszą wersje tego pakietu. Po rozpakowaniu archiwum .gz ujrzałem 'plik bez rozszerzenia', to z głupa nadałem mu prawa do uruchamiania i ./libgtk : )
Po wielu dniach męki i szukania, zwracam się do was z prośbą o pomoc. Niestety wyczerpałem swoje możliwości...
Pozdrawiam.
pavbaranov - 25-02-2009 13:15
Gimp w tej wersji jest w paczkach w experimentalu, podobnie jak jego zależności. Możesz spróbować - ale generalnie na własne ryzyko i przy aktualizacji dokładnie czytaj co apt pisze - dodać repozytoria experimental i zainstalować gimpa, w taki sposób, że np. w synaptiku dać mu opcję wyboru najnowszych pakietów i zainstalować gimpa. W takim przypadku powinno pociągnąć zależności również z experimentala. Tak na marginesie to nadawanie praw wykonywalnych jakiejś bibliotece - nie ma sensu.
kkuba - 25-02-2009 13:22
Jednak innej możliwości niż migracja do ,,experimental'' nie ma? Zrobiłem ogromny krok, bo niedawno jeszcze na Etchu siedziałem, a tu już Squeeze i jeszcze mało?
Tak na marginesie to nadawanie praw wykonywalnych jakiejś bibliotece - nie ma sensu.
:mrgreen:
pavbaranov - 25-02-2009 13:40
To nie migracja. W ten sposób istnieje szansa, że system będzie jakoś działać. Niekiedy nawet całkiem dobrze. Potem spokojnie możesz sobie wyłączyć experimentala. Inaczej - prawdopodobnie będziesz musiał własnoręcznie skompilować przynajmniej biblioteki nowego gtk. Szczerze powiedziawszy, jak dla mnie zbyt dużo zabawy w stosunku do spodziewanego efektu, bowiem krócej trwa ewentualne przywrócenie Debiana do życia, jak już przez przypadek kompletnie padnie (raczej mało prawdopodobne) niż zainstalowanie czegoś w taki sposób. Ba, krócej trwa przejście na jakąś "kompilowalną" dystrybucję w stylu Slacka, czy Gentoo :)
kkuba - 25-02-2009 14:36
Dobrze, odpuściłem sobie zabawę z 2.6.5. Po kilku chwilach zwątpienia skompilowałem 2.6.0 z libgimp dla 2.4.7 i nie wiem jakim cudem działa, ale działa. Póki co mnie wystarczy. Potrzebowałem gimpa na już, więc muszę się tym chwilowo zadowolić. Dziękuję za zainteresowanie.
Theq - 25-02-2009 14:50
Ostatnio instalowałem gimpa 2.6.4 na Lennym z experimental i nie dociągał żadnych zależności (poza gimp-data i libgimp). Teraz patrzę, że 2.6.5 jest już w Sidzie. Prosta instalacja.
Dodajesz do /etc/apt/sources.list:
deb http://ftp.pl.debian.org/debian/ sid main contrib non-free
Potem:
aptitude update
Broń się przed wykonaniem jakichkolwiek aktualizacji (,,upgrade'', ,,dist-upgrade'' czy innego ,,full-upgrade'') bo będziesz miał Sida.
aptitude install gimp -V -t sid
(ciach)
Następujące NOWE pakiety zostaną zainstalowane: gimp [2.6.5-1] gimp-data{a} [2.6.5-1] libgimp2.0{a} [2.6.5-1] 0 pakietów aktualizowanych, 3 instalowanych, 0 do usunięcia i 282 nie aktualizowanych. Do pobrania 16,2MB archiwów. Zajęte po rozpakowaniu: 50,1MB.
Na koniec usunąć wpis Sida z /etc/apt/source list i:
aptitude update
5 minut, bez zabawy w kompilacje.
kkuba - 04-03-2009 01:45
Witam ponownie. Na początku kompilowany, później z deba, następnie z repozytorium - bo wszystkie poprzednie coś odwalały. Ale i to ostatnie nie obyło się bez problemów - inna wersja libgimp, niż powinna być. W końcu w repozytorium pojawiła się nowa wersja. Ucieszony wyczyściłem cały system z poprzednio zainstalowanego gimpa i zainstalowałem nowego. Kilka problemów po drodze było, ale doszedłem do tego, że gimp się w ogóle uruchamia. Jednak:
ale:
Jak widać, zainstalowane zostały takie same wersje.
O co tym razem chodzi? Męczę tego gimpa już od wielu dni. Nie sądziłem, że tak banalna rzecz może być tak trudna.
Próbowałem usuwać wszystkie pliki związane z gimpem, jednak i to nie przynosiło żadnego rezultatu. Chyba, że coś przegapiłem?
Bardzo proszę o pomoc, bo gimpa nie potrzebuje na wczoraj, a dużo wcześniej.
Pozdrawiam.
winnetou - 04-03-2009 02:33
Dziękuję...
KeFaS - 04-03-2009 02:37
Próbowałem usuwać wszystkie pliki związane z gimpem, jednak i to nie przynosiło żadnego rezultatu. Chyba, że coś przegapiłem?
Usuń przez aptitude/apt-get (zależy czego używasz) i zainstaluj od nowa, najnowszą wersję 2.6.5, bo bałagan Ci się po prostu zrobił przez te wcześniejsze kompilacje.
Utumno - 04-03-2009 05:23
Co ty mieszasz stary? Gimp 2.6.5 jest w testing:
http://packages.debian.org/search?ke...ng§ion=all
winnetou - 04-03-2009 11:35
Dziękuję...
kkuba - 05-03-2009 12:16
apt-get ani aptitude po prostu nic nie dają. Pakiety zostają odinstalowane, ale po ponownej instalacji wszystko jest tak samo.
w sources.list mam taki wpis deb http://ftp.pl.debian.org/debian/ sid main contrib non-free
Znalazłem to 'gdzieś', żeby z tego instalować najnowszego gimpa.
Wcześniej kompilowałem 2.6.5, który chciał zbyt wiele, więc sobie darowałem i skompilowałem 2.6.0. Podziałał 2, może 3 dni, ale też bez obsługi perl, po czym go odinstalowałem, bo coś miał 'zrytego', że mi ustawień okien i zakładek w oknach nie zapisywał - więc dostosowywanie go przy każdym uruchomieniu trwało troche. A gdy potrzebuje edytować na szybko np. napis na logo, jest to bardzo uciążliwe.
Już nie wiem co robić. Nawet całkowite usunięcie deb'ów z systemu i ściągnięcie paczek na nowo nic nie daje. Pierwszy raz mam taki problem..
winnetou - 05-03-2009 12:31
Dziękuję...
giaur - 06-03-2009 11:23
Przeciez gimp w wersji 2.6.5.1 jest juz dawno w testing. O co w ogole wam chodzi?
Utumno - 06-03-2009 14:15
juz mu to pisalem... Facet odwala jakies kompilacje, a wystarczy zainstalowac testing.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plminister.pev.pl
|