|
Działa tylko KDE...
stimpy - 15-08-2007 18:58
Witam szanowne grono,
dawno nic nie pisałem, bo Debianek sprawuje się doskonale, miesiące działa ładnie bez zarzutu. Jednak jeden zgrzyt się pojawił, otóż domyślnym środowiskiem u mnie jest KDE, i to uruchamia się i działa bezproblemowo. Jednak zamarzyło mi się XFCE (bo jednak komputer nie najnowszy i KDE trochę mnie słabi swą powolnością), zainstalowałem i po wyborze w KDM bania, czyli nic się nie dzieje, czarny ekran i powrót na ekran logowania. I tak bez końca. Próbowałem z ciekawości uruchamiać też inne środowiska: GNOME - po długim namyśle pojawia się splash, dźwięk startowy i koniec, ekran ma zwis i pomaga tylko restart X'ów. Inne WM w ogóle nic nie robią. Skazany więc jestem tylko na KDE, co robić? W czym problem?
Z góry dziękuję za pomoc,
Pozdrawiam
[EDIT]
I jest jeszcze coś - dopiero po zainstalowaniu XFCE mam jednak dziwne problemy z KDE. Kiedy próbuję logować się na XFCE/GNOME, jak się rzekło, pomaga restart X'ów. Kiedy potem wchodze na KDE, wszystko jest ok, jednak czasem po niedługim czasie wszystko zaczyna się haczyć, tzn. nie mogę niczego uruchomić (czy otworzyć okna jakiegoś), bo KDEInit cannot create more processes czy coś takiego. I tyle, koniec całkowity. Kiedy w takim momencie dam Ctrl+Alt+Del, to nie wylogowuje mnie tak jak zazwyczaj do KDM, ale do konsoli, gdzie trzeba się zalogować. Ciekawa sprawa, bo jednak zalogować się nie da, tzn. ani jako root ani jako zwykły user, wywala coś podobnego "Cannot fork: service temporary unavailable" i znów wraca do logowania, i tak można bez końca się bawić. Zostaje tylko restart.
Bywało też tak, że po wyjściu do konsoli na komendę "reboot" reakcja jest taka" Cannot fork, retry..." i tak do oporu.
ÂŻeby uzupełnić, dziwactwo takie staje się zupełnie nagle, np. jestem na tym forum na Iceweaslu, i nagle rozwala się grafika, tzn. cały CSS czy jak się to nazywa się rozpada i nic już nie chodzi.
Pozdrawiam
czarny404 - 16-08-2007 14:19
Nie wiem czy wiele to pomoże, ale spróbuj GDM - może lepiej się będzie sprawował?
stimpy - 16-08-2007 16:02
Nie zaszkodzi spróbować, ale nie wydaje mi się to kwestią KDM czy GDM. Zainstalowałem dzisiaj FluxBoxa i działa, dziwi mnie że pewne rzeczy działają, niektóre nie. Spróbuję z GDM i dam znać, dzięki.
Pozdrawiam
Yampress - 16-08-2007 16:06
a sprawdzałeś czy podczas inatalacji xfce instalator miał jakieś pakiety kde do usunięcia z racji jakiś niezgodności pomiędzy pakietami xfce i kde ?
stimpy - 16-08-2007 16:37
Podczas instalacji XFCE (apt-get'em) nie chciał nic usuwać. Po prostu zainstalowało się bez usuwania czegokolwiek.
Nie wiem, czy to ma jakiś związek - ale pierwszą sesję XFCE chodziło dobrze, bawiłem się trochę ustawieniami i niechcący :mrgreen: kliknąłem Beryla, uruchomił się, nic się nie zmieniło na ekranie i potem normalnie się wylogowałem z XFCE (tyle że chyba było ustawione zapisywanie sesji). Usuwałem już wszystko z .config czy .local, co miało związek z XFCE, kilkakrotnie instalowałem je na nowo i nic. I od tego czasu ani GNOME nie startuje ani XFCE.
Może to mieć jakiś związek? Tzn. Beryl? A jeśli tak, to jak to odkręcić? Bo Fluxbox jest ok, jednak wolałbym XFCE...
Pozdrawiam
[EDIT]
Dobra, próbowałem różnych cudów. Na GDM sytuacja taka sama jak na KDM. Przeinstalowałem KDM, i nic. Co ciekawe, kiedy uruchamiam system w trybie tekstowym, wtedy jako root po wklepaniu startx ładuje mnie do GNOME i wszystko gra. Czyli generalnie GNOME żyje, tylko nie chce wejść ze zwykłego usera.
Pomocy, bo już nie mam pomysłów.
Pozdrawiam
sappa - 18-08-2007 01:51
A sproboj odplalic przez startx jako zwykly user. Jesli sie nie odpali to sprobuj przekopiowac pliki konfiguracyjne gnoma z katalogu roota do domowego.
Yampress - 18-08-2007 08:30
stwórz nowego usera i odpal się spod niego
stimpy - 19-08-2007 21:22
Yampress miałeś rację, z nowego usera Gnome ładuje się bezproblemowo:). Jednak nic nie zmienia to jeśli chodzi o XFCE, dalej to samo - czarny ekran na kilka sekund i powrót do KDM...
Pozdrawiam
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plminister.pev.pl
|