ďťż
 
 
   Koniec punktów "pomógł" na forum?
 
 

Tematy

 
    
 

 

 

 

Koniec punktów "pomógł" na forum?





Akkon - 04-04-2008 13:39
Czy moja Opera dzisiaj jakoś inaczej interpretuje kod forum, czy faktycznie z opisu autora posta zniknęła informacja o liczbie otrzymanych punktów "pomógł"? Jeśli to ta druga opcja, to rozumiem, że oznacza to również likwidację możliwości "nagradzania" pomagającym za pośrednictwem tych punktów.



Rad - 04-04-2008 13:54
Tak. Funkcja "pomógł" została wyłączona.



AdeBe - 04-04-2008 15:34
A jakieś uzasadnienie tej decyzji?



Bodzio - 04-04-2008 16:24
Były przypadki niezdrowej konkurencji. No i ... powiedz tak z ręką na sercu - czy nigdy, ale to nigdy nie robiłeś black listy ??? - na zasadzie
"kurcze, ja mu pomogłem, a on mi plusika nie wstawił.... no doczeka się ode mnie".
Niektórzy nawet w podpisie mają - "jeśli uważasz że pomogłem - kliknij pomógł"
A może by tak z dobrego serca - bezinteresownie ? dlaczego płacić za wszystko. Przekornie - w Windowsie wszystko jest płatne.
Pozdrawiam :)



AdeBe - 04-04-2008 17:57

No i ... powiedz tak z ręką na sercu - czy nigdy, ale to nigdy nie robiłeś black listy ? Przyznaję się, że nie :mrgreen:
Ale rozumiem tą decyzję, faktycznie często prowadzi to do niezdrowej rywalizacji



Yampress - 04-04-2008 19:42
Pomaganie trzeba traktowac również jako nauke albo przypominanie sobie wielu kwestji przez co jesteśmy na bierząco i pomagamy sobie samemu również. Przypominając sobie albo szukając rozwiązania pogłębiany i utrwalamy wiedzę.



fnmirk - 04-04-2008 22:12
Nic dodać nic ująć. Wielu z nas instaluje i konfiguruje system i następnie zapomina o kłopotach.
Debian DZIAÂŁA.
Udzielając odpowiedzi należy wcześniej coś sprawdzić, dodatkowo przeczytać, potwierdzić itp.
Czyli, nasz rozwój wymusza (w dobrym znaczeniu) rozwój u innych użytkowników.



AdeBe - 05-04-2008 10:12
Aczkolwiek do nauki równie dobrze może służyć instalacja Arch'a lub Gentoo na virtualboxie :mrgreen:



Akkon - 06-04-2008 13:14

Były przypadki niezdrowej konkurencji. Tzn.? Bo nie bardzo rozumiem na czym ta "niezdrowa" konkurencja miałaby polegać? Jeśli na tym, że więcej osób chce pomóc pytającemu w rozwiązaniu jego problemu licząc po cichu na punkcik, to chyba nie jest to aż tak bardzo "niezdrowe"? Jeśli natomiast miałoby to polegać na pisaniu nic nie wnoszących postów, to po coś chyba na forum są moderatorzy?

Nigdy nawet przez myśl mi coś takiego nie przeszło.

I to ma być wystarczający powód do likwidacji całego systemu? Nawet jeśli się takie osoby zdarzają, to przecież nikt nie ma prawa żądać by mu taki punkt przyznać. ÂŁamanie tej zasady można dość łatwo wyegzekwować. Zresztą zachowajmy proporcje. Kiedyś na forum była sprawa wykorzystania funkcji [you] dla ewidentnej i nachalnej reklamy i wtedy moderatorzy nie widzieli w tym wielkiego problemu :-/

A czy jedno uniemożliwia drugie? Jak już pisałem kliknięcie "pomógł" nie jest przecież obowiązkowe i nie powinno być przez pomagających wymuszane. Jeśli jednak ktoś zdecydował się "nagrodzić" pomagającego w taki sposób, to chyba nie można tego traktować jako wymuszonej formy zapłaty? Dla mnie punkty "pomógł" to raczej takie publicznie wypowiedziane stwierdzenie "dziękuję Ci za pomoc, Twoje rady mi pomogły". Poza miłym elementem kurtuazyjnym, jest to również wyraźna informacja dla innych mających podobny problem. To właśnie rada zaproponowana przez tego użytkownika okazała się skuteczna w rozwiązaniu danego problemu.


faktycznie często prowadzi to do niezdrowej rywalizacji No właśnie nie bardzo rozumiem w jaki sposób? Nawet jeśli ktoś pomaga bo liczy, że w zamian za to uzyska kolejny punkt "pomógł", to chyba nie jest to zbyt wygórowana cena jaką "płaci" się za taką pomoc? Istotą tego systemu jest właśnie dodatkowe motywowanie do takich zachowań (mnie to motywowało i nie wstydzę się tego przyznać). A, że jako ludzie jesteśmy "zbieraczami" i ciągle musimy coś kolekcjonować (znaczki, posty, pieniądze, wrażenia itd.), to już taka nasza ludzka natura ;-).

Zresztą nie bądźmy obłudni. Pomagając innym (bynajmniej nie tylko na forum) nie kierujemy się wcale pobudakmi altruistycznymi (nie wyłącznie). Oprócz motywów (moim zdaniem o podłożu wybitnie egoistycznym ;-) ), które przywołał Yampress, silnie motywuje nas do tego typu działań mechanizm, który w psychologii nazywany jest regułą wzajemności - dziś pomagam Tobie, bo jutro być może to ja będę potrzebował Twojej pomocy. Nie ma zresztą w tym nic zdrożnego, to naturalny mechanizm społeczny.

Kończąc tą przydługą wypowiedź, nie będę się upierał. I tak przecież nie mam żadnego wpływu na Wasze działania, ale uważam że taka decyzja wymagałaby (przed jej podjęciem) dyskusji na forum, a przynajmniej porządnego uzasadnienia. Z powodów, o których pisałem powyżej, nie uważam by takie przekonujące uzasadnienie zostało zaprezentowane. Równie dobrze (stosując dokładnie te same argumenty) można zablokować wyświetlanie liczby napisanych przez użytkownika postów. Pomijam już kwestię, że gdyby nie moje pytanie, to nie byłoby nawet oficjalnego ogłoszenia w tej sprawie. Czyżbyście jednak obawiali się kontrowersji i dlatego postanowiliście zrobić to "po cichu"?



BlackEvo - 06-04-2008 16:41
Takie 'wodotryski' na forum sa zbedne. Po co to komu?, co to zmieni?
Nie pomagam dlatego bo mobilizuje mnie ilosc 'odznaczen' za pomoc, ale dlatego ze chce sie dzielic wiedza swoja/kogos jak cos sobie przypomne/znajde.
Jestem za wylaczeniem tej opcji.

Pozdrawiam



Bodzio - 06-04-2008 17:12

Równie dobrze (stosując dokładnie te same argumenty) można zablokować wyświetlanie liczby napisanych przez użytkownika postów. Dokładnie tak - w celu ochrony przed OT wyłączyłem na DUG-u ilość wyświetlanych postów. Paplanie spadło radykalnie - już raczej nikt nie nabija postów.
I jeszcze jedno - właściwie nie powinienem o tym wspominać na razie :-P , będzie inny, bardziej sprawiedliwy sposób nagradzania użytkowników forum. Pracujemy nad tym. Bo pomyśl - ktoś np. ja :mrgreen: poradził 10 użytkownikom jak ustawić grafikę z akceleracją -> 10 x poradziłem: dpkg-reconfigure xserver-xorg. Dostałem za to 10 punktów. Ty - 10 razy pomogłeś: grafika, skrypt startowy, baza danych, uruchomienie drukarki, zmiana rozmiaru partycji itp.
Też dostałeś 10 punktów - powiedz czy to jest sprawiedliwe ??
Pozdrawiam :-)



Yampress - 06-04-2008 18:31

Dostałem za to 10 punktów. Ty - 10 razy pomogłeś: grafika, skrypt startowy, baza danych, uruchomienie drukarki, zmiana rozmiaru partycji itp.
Też dostałeś 10 punktów - powiedz czy to jest sprawiedliwe ??

przykład 2 :
namęczyłes wypisałes komuś krok po kroku co ma robić, straciłeś własny czas na doszukanie czegoś, napisałeś 1000 słów :-P (no niech będzie 998 -> dostałeś punkcika

ktos do tego tematu coś dopisał zupełnie prostego też dostał punkcik ...

punkt punktowi nie równy.



yantar - 07-04-2008 01:34
W zasadze kazdy ma troche racji ;)
Z drugiej strony przebywajac dluzej na forum i w miare regularnie czytajac tematy latwo sobie wyrobic zdanie kto jaka wiedza dysponuje. A na to forum raczej pare osob zaglada z rozlegla wiedza ze swiata Linuksa i ogolnie komputerow ;d. Kto sie chce czegos dowiedziec czy pomoc nie zwraca specjalnie uwagi na licznik "kolekcjonerski" co najwyzej w formie pogladowej.
Tępe nabijanie postow przez jakiegos usera zawsze powinno byc monitorowane przez moderatorow. Zawsze najskuteczniejsze imho jest wlaczenie licznika tylko dla glownych tablic plus scisla kontrola moderatorow i odlacznie licznika od dzialu Luzne, offtopic, pogaduchy itp.



Akkon - 08-04-2008 12:01

Nie pomagam dlatego bo mobilizuje mnie ilosc 'odznaczen' za pomoc, ale dlatego ze chce sie dzielic wiedza swoja/kogos jak cos sobie przypomne/znajde. A czy jedno przeszkadza w drugim? Ty wolisz tak, ktoś inny jest może mniejszym altruistą.


będzie inny, bardziej sprawiedliwy sposób nagradzania użytkowników forum. Pracujemy nad tym. Bo pomyśl - ktoś np. ja :mrgreen: poradził 10 użytkownikom jak ustawić grafikę z akceleracją -> 10 x poradziłem: dpkg-reconfigure xserver-xorg. Dostałem za to 10 punktów. Ty - 10 razy pomogłeś: grafika, skrypt startowy, baza danych, uruchomienie drukarki, zmiana rozmiaru partycji itp.
Też dostałeś 10 punktów - powiedz czy to jest sprawiedliwe ??

przykład 2 :
namęczyłes wypisałes komuś krok po kroku co ma robić, straciłeś własny czas na doszukanie czegoś, napisałeś 1000 słów :-P (no niech będzie 998 -> dostałeś punkcika
Ha! Teraz jak widzę zmieniacie linię obrony. Czyli jednak chodzi o "poczucie sprawiedliwości". Ktoś się napracował i nie dostał punkcika, a ktoś inny klepnął prostą formułkę, którą zresztą znalazł gdzieś przypadkiem i proszę. Jaki ten świat niesprawiedliwy - zmieńmy go na lepszy! Ale drodzy Panowie, gdzie w tym wszystkich altruizm, chęć niesienia bezinteresownej pomocy innym, nauka przez pomoc, itd. ;-)

A teraz na poważnie. Jak Bodzio zauważyłeś, ja w sumie "zebrałem" 10 takich punktów, mimo iż pomogłem (starałem się pomóc) w zdecydowanej większości moich 140 postów. Raz jednak rady jakich udzieliłem były banalniejsze (i dostałem za to punkcik) innym razem bardziej specjalistyczne (i takich punktów nie otrzymywałem).

Czy to jest sprawiedliwe?

Tak, bo nie o adekwatną "zapłatę" tutaj chodzi, tylko o subiektywne przekonanie szukającego pomocy, że taką pomoc otrzymał i chce to pokazać innym i w pewnym sensie "uhonorować". Zresztą wartość udzielanej pomocy może być względna. Dla jednego właśnie to banalne dpkg-reconfigure xserver-xorg okazuje się poradą cenną na wagę złota, dla innego nawet skomplikowane wzory mogą okazać się nie tym czego poszukiwał. To nie ma znaczenia, liczy się to, że w jego mniemaniu uzyskał pomoc (miało to dla niego konkretną i wymierną wartość choć nie koniecznie obiektywnie wysoką) i chce za to podziękować (to jego wola a nie obowiązek). Dlaczego więc mu tego zabraniać?



Bodzio - 08-04-2008 14:24

Ha! Teraz jak widzę zmieniacie linię obrony nie, nie :-) to nie jest obrona, tak jak przypuszczam, z Twojej strony nie jest to atak.
Wątek jest długi, zwróciłeś uwagę na jeden aspekt, ale... jest jeszcze inny, już tu wspominany. Mianowicie niezdrowa konkurencja. Sam jestem na czterech forach (trochę za dużo). Znam przypadki, kiedy użytkownik zakładał dodatkowe konto / konta, sam zadawał pytanie i sam sobie na nie odpowiadał, tym samym mając możliwość dodania sobie kolejnego punkcika. Znam przypadek z jednego forum fotograficznego, gdzie dwóch użytkowników chyba siedziało non-stop na necie odpowiadając na każde możliwe pytanie. I to bez względu na to czy znali odpowiedź, czy nie. Bo a nóż się uda i złapię punkta, a ten drugi będzie miał mniej. Atmosfera zrobiła się tam gęsta i już tam nie jestem.
Dlatego najbardziej sprawiedliwy wydaje mi się system, gdzie nie ma punktów "pomógł".
Teraz meritum - ja tu jestem zbyt krótko, aby móc decydować o formie funkcjonowania forum. Tu głos decydujący ma administrator. Wysłuchał naszych propozycji i opinii i podjął decyzję. ON - nie Ty, nie ja i nie żaden z moderatorów. Czy słuszną ? - czas pokaże. I nie myśl że nasze (moderatorów) opinie były jednogłośne. Każdy miał inne zdanie, a te zgodne - też różniły się w szczegółach.
Wiem, że czasami zaglądasz do mnie na DUG'a - jak zauważyłeś, tam nie ma ani "pomógł", a ostatnio zlikwidowaliśmy liczbę postów pod nickiem. Pomagają Ci co chcą - czysty altruizm :-P a brak liczby postów utemperował trochę trolli i nabijaczy postów. Oczywiście administracja wie jaką kto ma liczbę, a ponieważ jesteśmy doświadczonymi użytkownikami, wiemy kto się na forum wyróżnia, kto pomaga, a kto tylko udaje. I nie czarujmy się - też mamy sposoby nagradzania: shell, poczta, www, art na głównej stronie z nickiem lub imieniem i nazwiskiem jak ktoś woli.
A Twoich myśli nie neguję, wręcz przeciwnie :-D czytam je z wielką przyjemnością. Skończyłeś psychologię ??
Pozdrawiam



Akkon - 08-04-2008 20:39

Znam przypadki, kiedy użytkownik zakładał dodatkowe konto / konta, sam zadawał pytanie i sam sobie na nie odpowiadał, tym samym mając możliwość dodania sobie kolejnego punkcika. Znam przypadek z jednego forum fotograficznego, gdzie dwóch użytkowników chyba siedziało non-stop na necie odpowiadając na każde możliwe pytanie. I to bez względu na to czy znali odpowiedź, czy nie. Bo a nóż się uda i złapię punkta, a ten drugi będzie miał mniej. No wreszcie jakiś konkretny argument ;-). O takiej formie "pomocy" jeszcze nie słyszałem, ale przyznasz chyba, że są to przypadki jednak ekstremalne, a wyjątki nie mogą stanowić o regule. Poza tym, czy na naszym forum, też takie sytuacje miały w ogóle miejsce? Czy było to raczej "prewencyjne" działanie?

He, he, he. Widzę, że "Big Brother watches". Tak zaglądam tam czasami w poszukiwaniu odpowiedzi na różne problemy i wątpliwości. Przyznać trzeba, że jest to bardzo merytoryczne i konkretne forum.

Tylko co z tego. Co to za przyjemność być bogatym, pięknym, mądrym, pomocnym, altruistycznym kiedy nikt o ty nie wie? To społeczeństwo produkuje, potwierdza i daje nam satysfakcję (lub nie) z "naszej" tożsamości. Jednostka ogląda siebie w lustrze, które tworzy mu społeczeństwo. Wyjątkiem są pustelnicy (tych już jednak dziś nie ma) i ludzie chorzy na autyzm.

Nie, choć w ramach studiów miałem z nią kontakt i do dzisiaj korzystam z niej w życiu (nie tylko) zawodowym. Zawsze też mnie interesowała, a że jako humanista "homo sum humani nihil a me alienum puto"... Ale terapii indywidualnej nie prowadzę, więc Ci nie pomogę :-P

Pozdrawiam
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • minister.pev.pl

  •  

     


     

     
    Copyright 2003. MĂłj serwis