|
KDE4.4, błędy w montowaniu DVD - widoczne podwójnie
giaur - 09-06-2010 17:37
Witam,
Problem jest następujący. Jeżeli system wystartuje z włożoną płytą DVD, to po starcie jest ona podwójnie widoczna i nie da się jej odmontować - komunikat, że nie została zamntowana przez HAL (ani jednej, ani drugiej pozycji z listy nośników wymiennych). Co gorsza, czasami nie da się tez otworzyć szufladki napędu przyciskiem na obudowie (przycisk jest zablokowany).
Debian Sid, KDE 4.4.
Czy miał ktoś podobny problem?
iria - 09-06-2010 18:33
Nie mam napędu, więc nie sprawdzę u siebie, ale mogę Ci wskazać miejsca gdzie ja bym na początku szukał. Zobacz w ustawieniach systemowych>menedżer usług, dwie opcje "automatyczne montowanie urządzeń wymiennych" i "usługa automatycznego wysuwania", oraz urządzenia wymienne i sprawdź czy dopisany jest tam napęd.
giaur - 09-06-2010 19:52
To raczej nie to. Obie usługi są zresztą włączone... jakieś inne pomysły? W ogóle, pendrive też nie moge odmontować nigdy bo zawsze krzyczy że nie jest zamontowane przez HAL. Zastanawiam się czy gnome-mount coś tu nie miesza? Fakt że z nautilusa odmontować mogę. Jednak nautilusa nie moge sie pozbyc, tylko on obsługuje listowanie plików w ObexFTP (bluetooth) - zanim wprowadza to w KDE minie pewnie ze 100 lat.
iria - 09-06-2010 20:18
Uroki Linuksa, parę sposobów na montowanie i wszystkie się "gryzą" ze sobą... Samo gnome-mount jest Ci potrzebne? Chyba jest tylko w "polecanych" dla Nautilusa, więc może usunięcie rozwiąże problem.
Edit1
Co do ObexFTP, to probowałeś tego? http://forums.opensuse.org/get-help-...ml#post2056423
lub tego http://nowardev.wordpress.com/2010/0...ith-bluetooth/
giaur - 09-06-2010 22:05
Tak, próbowałem obexfs ale nie działa to zbyt dobrze - zamula tak że głowa mała, lista katalogów załadowala się w dolphinie po kilku minutach. Na razie jedyne sensownie działające rozwiązanie jakie znam to blueman+nautilus.
Cóż, usunę gnome-mount i zobaczę czy to cos pomoże...
fnmirk - 09-06-2010 22:32
A nie masz przypadkiem w nazwie urządzenia użytej spacji? Chodzi o nazwę punktu montowania. Mam problem z odmontowaniem pamięci aparatu fotograficznego bo w nazwie montowanego urządzenia występuje spacja. Jeszcze nie szukałem rozwiązania.
giaur - 10-06-2010 10:57
To możliwe, ale nawet jeśli tak jest - to przecież nazwy plyty dvd nie zmienie, a jako punkt montowania ustawiana jest wlasnie jej nazwa... w sumie odmontowywanie dvd można by bylo sobie darowac, ale w przypadku pendrive jak nie odmontuje go, to nie zostaną na nim zapisane pliki...
pavbaranov - 10-06-2010 12:59
Robiłeś aktualizację KDE4.4 z 4.3? U mnie - tylko nie powiem kiedy (chyba właśnie pomiędzy 4.3 a 4.4) - pojawił się podobny problem. Niestety nie znalazłem rozwiązania i - przypadkowo - pomogła reinstalacja całego systemu (i wywalenie Gnome'a - nie wiem jednak, czy to był jego problem; w sumie pomogło poczyszczenie wszelkich pozostałości alpha/beta/rc, które miałem w międzyczasie). Zdaje się jednak, że problem nie jest związany z samym środowiskiem. Sprawdzę jeszcze co gadają na launchpadzie.
giaur - 11-06-2010 00:44
Mam kde 4.4., czy to było w KDE 4.3 nie pamiętam. Jednak jest skłonny twierdzić, że to błąd w KDE, bo po odmontowaniu w nautilusie płyta sie wysuwa (otwiera się szufladka), a w menedżerze kde zostaje już tylko jeden wpis zamiast dwóch. Oczywiscie z tym wpisem co został też nie da się nic zrobić, a w nautilusie płyta była widoczna jeden raz.
Automatyczne montowanie w w ustawieniach ostatnio podłączanych urządzeń mam wyłączone, ale to nie powinno mieć znaczenia - urządzenia powinny pojawiać się na liście nowo podłączonych i umożliwiać zamontowanie lub usunięcie (chyba że coś źle zrozumialem)
pavbaranov - 11-06-2010 06:20
Jedno pytanie - jak odmontowujesz?
giaur - 11-06-2010 08:50
Przez aplet informacji o podłączonych urządzeniach lub w Dolphinie. Pierwszy sposób to przewaznie inforamcja, że nie można bo urządzenie jest otwarte w innych programach, a drugi to komunikat, że urządzenie nie zostało zamontowane przez HAL.
Analogiczna opcja w nautilusie dziala dobrze - odmontowuje bez problemu.
fnmirk - 11-06-2010 09:48
Z hala możesz zrezygnować. Skupiając się na możliwościach jakie stwarza udev. Ja tu szukam rozwiązania mojego problemu: http://wiki.debian.org/HALRemoval http://wiki.debian.org/hal
pavbaranov - 11-06-2010 12:34
W istocie, zdaje się, że jest jakaś niekonsekwencja w KDE od jakiegoś czasu (być może wyłącznie na niektórych systemach). W Dolphinie jest jeszcze "odmontuj", które potrafi odmontować urządzenia podłączone przez HAL. Problem jednak, że w obecnych systemach, coraz częściej jego rolę przejmuje udev. W konsekwencji odmontuj w Dolphinie - daje taki komunikat jak u Ciebie (u mnie też). Z apletu znajdującego się w tacce można odmontować, bo współpracuje z udevem. Nautilus? Nie używam Gnome, ale być może jest to powodowane współpracą z udevem. Nie mam natomiast pojęcia o co chodzi z tym podwójnym montowaniem. Coś musisz mieć pokopane i jakieś dwa systemy podłączają urządzenie.
giaur - 11-06-2010 12:44
Hmm do jednego punktu montowania? Jest zamontowane tylko raz, a kde wypisuje dwa razy. I to tylko wtedy, gdy komputer startuje z włożoną płytą. Jeżeli włożę płytę w czasie gdy kde jest uruchomione to juz nie ma duplikowania
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plminister.pev.pl
|