ďťż
 
 
   [+] D-Link DSL 524T i podział na 3 komputery internetu
 
 

Tematy

 
    
 

 

 

 

[+] D-Link DSL 524T i podział na 3 komputery internetu





Waldemar - 20-09-2008 00:00
Problem dotyczy podziału Neostrady na 3 komputery z Debianem, zgodnie z poradami na forum postawiłem serwer na starym komputerze i wszystko działało. Niestety po destrukcji starego komputera (zasilacz!) zastąpiłem go routerem DSL 524T. Oczywiście kable skrosowane zamieniłem na proste - sieć kablowa.
Sieć działała pod Windows, pod Debianem niestety nie chciała.
Zgodnie z poradą na forum dokonałem aktualizacji firmware D-Linka: V3.10B01T02.EU-A.20070613 Nie wiem, czy jest to ostatnia wersja i czy ta wystarczy?

Dostęp do internetu ruszył, ale działa dziwnie, tzn. raz jest jednak częściej brak połączenia.
Brak wówczas niestety również dostępu do routera z IP 192.168.1.1

Nie pomaga reset routera, komputery, dotyczy to bowiem wszystkich 3 komputerów w sieci nie mogą uzyskać połączenia z netem.
ÂŻeby było śmieszniej wystarczy włączyć Windowsa, reset komputera i po odpaleniu Linuksa wszystko działa.
Na nowym komputerze Debian Etch w trakcie instalacji również nie zdołał "dogadać się z DHCP sieci", Lenny jednak sobie poradził.
Problem występuje również na Fedorze 9 (na drugiej partycji).
Widać D-Link nie lubi Linuksa?

W momencie gdy internet działa, w ustawieniach sieci mam: Adres IP:      192.168.1.3
Adres rozgłaszania 192.168.1.255
Maska podsieci: 255.255.255.0
Trasa domyślna: 192.168.1.1
Podstawowy DNS: 192.168.1.1
Zapasowy DNS: 0.0.0.0
Adres sprzętowy... W momencie, gdy internet nie działa 3 ostatnie linijki zawierają zera.
Coś nie gra z DNSami?
Próbowałem wówczas w ustawieniach sieciowych komputera wpisać znane DNSy 194.204.152.34.
Niestety same "znikają" i nie odnosi to skutku.
Pewnie jest to jakaś głupia sprawa, ale na razie się zapętliłem i nie bardzo wiem jak problem rozwiązać.
Czy szukać przyczyny w routerze, czy też szukać w ustawieniach komputerów:
interfaces (dla jednego z komputerów): # The loopback network interface
auto lo
iface lo inet loopback

# The primary network interface
allow-hotplug eth0

iface eth0 inet dhcp oraz resolv.conf: nameserver 192.168.1.1 W routerze ustawienia LAN: DHCP Server Settings:
Starting IP Address :192.168.1.2
Ending IP Address :192.168.1.2   
Lease Time :        3600    seconds
DHCP Relay IP           
Mode :          X Auto    Manual
Primary DNS : "zacienione"           
Secondary DNS :"zacienione" Proszę o pomoc, i oszczędzenie mi czasu na samodzielne szukanie (3 dni walczę z problemem + reinstalowaniem systemu na nowym komputerze).
Z góry dzięki.



tomii - 20-09-2008 09:39
Lease Time :    3600    seconds według mnie trochę za mała wartość, to tylko godzina, poza tym spróbuj po zaniku sieci pobrać ponownie adres za pomocą dhcp.

Jeśli dobrze widzę to ustawiłeś, że jest dostępny tylko jeden adres ip--Starting IP Address :192.168.1.2
Ending IP Address :192.168.1.2
Sprawdź to i napisz jakie efekty.



Waldemar - 20-09-2008 22:09
Zmieniłem Lease Time z 3600 na 20000, Ending IP Address na 192.168.1.254, przestawiłem auto na manual wpisując z palca adres IP serwera DNS (podanego na forum), próbowałem edytować plik resolv.conf, wpisując adresy serwerów DNS. Nic z tego adresy i tak są usuwane przez Network Managera.
Najdziwniejsze jest to, że praktycznie przy każdym (nieomal dowolnym) ustawieniu routera Windows sobie radzi z połączeniem z internetem, Linux nie (dotyczy Etch, Lenny i Fedory9).
Jakaś klątwa Microsoftu?
Zauważyłem jedno: gdy uruchamiam komputer 1 w momencie gdy pozostałe są nieaktywne, uzyskuję połączenie z internetem za każdym razem. Drugi startuje tylko spod Windowsa i po ponownym uruchomieniu Linuksa internet uruchamia się. Popadłem już w depresję, chyba jedynie teologicznie da się to wytłumaczyć?
Będę wdzięczny jeżeli ktoś znajdzie tu jakieś rozwiązanie, do licha przecież nie przesiądę się na Windows!
Pozdrawiam.



tomii - 21-09-2008 08:59
zmiana portów na routerze, adresy ustawiane ręcznie?



Waldemar - 21-09-2008 13:46
Dzięki Tomii za życzliwe zainteresowanie, ostatni Twój pomysł trochę wyjaśnił.
Mianowicie jeden komputer w sieci bruździ, po jego odłączeniu wszystko działa prawidłowo, jeżeli jest włączony jako pierwszy to blokuje cały router. Natomiast włączenie 2 pozostałych komputerów jako pierwszych pozwala już na dołączenie trzeciego pod Windowsem i następnie reset i można włączyć Linuxa. Taki tryb pozwala na użycie 3 komputerów jednocześnie. Trochę dziwne i na pozór niedorzeczne. ale tak jest.
Dla sprawdzenie użyłem jeszcze dwa inne komputery, w tym laptopa, chodzą bez problemów (laptop Etch, drugi na PLD) . Pozostawiłem DHCP.
Nie wiem tylko czy jest to problem sprzętowy czy problem softu, sterownika? "Zakalcem" jest stary desktop -Dell'a ze zintegrowaną sieciówką.
Na razie temat zawieszam (no chyba, że coś genialnego przyjdzie do głowy), jeszcze raz dziękuję za wsparcie i pozdrawiam ;-)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • minister.pev.pl

  •  

     


     

     
    Copyright 2003. MĂłj serwis