kdevelop a C++

Kaka' - 03-02-2007 18:11
Postanowiłem spróbować kdevelop. Już na początku miałem problem. Jak napiszę sobie program na jeden plik (cpp) to... jak go skompilować z poziomu kdevelop? Wiem, że mogę sobie konsolkę odpalić i wpisać g++ ..., ale mnie nie oto chodzi. ÂŻeby skompilować sobie najprostszy program pod kdevelop to muszę tworzyć projekt i makefile, czego nie chcę robić. Za dawnych czasów (około 4-5 miesięcy temu) z powodzeniem używałem Anjuta - i dobrze było. Była opcja "zbuduj" i nie musiałem się bawić z makefile. Aktualnie używam vim + cvim i dobrze jest, ale no chciałbym przetestować kdevelop i aż mi się nie chce wierzyć, że nie mogę zbudować zwykłego, małego programu bez tworzenia makefile.

I tu moje pytanie: czy ktoś się już z czymś takim spotkał? Może Wiecie jak temu zaradzić?

Z góry dziękuję za odpowiedź!
Pozdrawiam!

mlyczek - 03-02-2007 18:30
Ja mam podobne doświedczenia z kdevelop. Stworzyłem sobie nawet projekt, napisałem program, a i tak sam ręcznie pisałem makefile i kompilowałem pod konsolą, bo kdevelop wywalał, że trzeba uruchomić najpierw automake i confiure, no to dawałem uruchom je i później wyskakiwało:

make: aclocal: Polecenie nie znalezione
make: *** [all] Błąd 127
*** Zakończono w stanie: 2 *** uzupełnianie składni i info o funkcjach w klasach też nie chodziło tak jak powinno.

Kaka' - 03-02-2007 18:32
A czego teraz używasz? To znaczy w czym piszesz programy?

mlyczek - 03-02-2007 18:35
Ostatnio miałem przerwę w pisaniu programów. Aktualnie mam plan napisać kolejną aplikację, no i wczoraj wróciła zmora z kdevelop. Wymyśliłem, że nie będę tworzył projektu, bo i tak nie korzystam z tej masy plików stworzonych przez kdevelop i po prostu będę sobie w nim pisał na zakładkach (bo to akurat jest mi wygodne), a kompilował będę znowu z ręcznie napisanym makefile i w konsoli.

Nie wiem, czy to jest dobry pomysł, ale nie wiem jak zmusić kdevelop do poprawnego budowania programów.

luck40 - 03-02-2007 19:22
mlyczek
Jeśli zależy Ci na zakładkach to fajną aplikacją jest Scite koloruje każdy możliwy rodzaj składni, a i kod jest bardzo przejrzysty. Naprawdę polecam.
Zakładki też ma X'owy Vim

mlyczek - 03-02-2007 19:31
Kdevelop to potężne narzędzie do pisania dużych aplikacji, tylko trzeba niestety wiedzieć jak go używać. Ja niestety nie wiem. Stwarza on wrażenie bardzo solidnego programu i tworzy strukturę katalogów tak jak przy programach pobieranych z sieci w celu samodzielnego skompilowania. Niestety nie wiem jak go opanować. Próbowałem już różnych rzeczy, bawiłem się różnymi opcjami, ale nie chciał mnie słuchać.

luck40, spróbuję to scite

luck40 - 03-02-2007 19:42
Właśnie się zorientowałem, że owe Scite ma opcje kompilacji :D bardzo pozytywnie mnie zaskoczył :)
Po naciśnięciu F5 kompiluje i uruchamia program rewelka :)

Kaka' - 03-02-2007 21:42
luck40, Scite jest naprawdę fajny :) Tylko żeby vim wszystko kolorował to by było super :)

Spectrum - 11-05-2007 14:44
Powod dla czego niedzialal wam proces kompilacji w kdevelop jest prosty do rozwiazania trzeba doinstalowac autotools.
Natomiast co do pisania czegos w kdevalopie to nie polecam zero kontroli nad tym co on robi z procesem kompilacji.
Dobrym rozwiazaniem jest poznanie autotools i subversion ; a edytor to polecam vim:) jest tam takie fajne polecenie :make .

gucio.org - 10-06-2007 19:52
Rzeczywiscie, Scite jest okay.
Podoba mi sie ten program, ladnie koloruje skladnie i od razu rozpoznaje czy pisze w C++ :)

heireann - 10-06-2007 20:50
Swego czasu po uaktualnieniu wersji Anjuty również przeraził mnie fakt konieczności zapoznania się z automake. No, może to nie byłoby samo w sobie złe doświadczenie, ale kiedy nie chce się pisać skomplikowanego projektu, tylko prosty program to po co używać siekiery do zabijania muchy. Osobiście - oprócz standardowych edytorów tekstu np. vim czy nano - polecam Geany. Standardowe opcje kompilacji, z możliwością ich edycji, budowanie programu, no i oczywiście kolorowanie składni C, C++, PHP, HTML, JAVA itp. Imho - proste i przyjemne :).

stepek - 15-06-2007 06:48
No i heireann (nie wiem jak to wyszukales i gdzie ale respekt) pokazal cos co zasluguje na troche uwagi (i nie ukrywam ze spelnie moje wymagania). Nic wielkiego ale pomocnego niby zwykly edytor a tu prosze kilk klik :) i jest. Brakuje tylko jednego. Debugera ale ze nie mozna wymagac za duzo to ja juz dalejs sobie z debugowaniem poradze i bez debugera.
Polecam. Zadna krowa ktora robi milion w pietnastu miliardach jezykow. Uruchamia sie szybciutko, zgrabnie. No poprostu robi to co trzeba i mozna ruszac do pisania.
dzieki, heireann

[ Komentarz dodany przez: Debian: 2007-06-15, 10:46 ]
niezapominajmy że na forum są także kobiety :)

pozdr.

heireann - 15-06-2007 19:20

Brakuje tylko jednego. Debugera ale ze nie mozna wymagac za duzo to ja juz dalejs sobie z debugowaniem poradze i bez debugera. no ale po co ;) kiedy mamy:
apt-get install gdb :mrgreen:

W prawdzie do programów, które pisałam do tej pory nie używałam go (ciekawe czy to z samozaparcia do szukania błędów w kodzie czy lenistwa do nauki jego efektywnej obsługi ;) ). ale myślę, że do poważniejszych programów jego znajomość to konieczność... no właśnie... wypadałoby się wreszcie tym zająć...

beatl68 - 10-08-2007 23:26
Wielkie dzięki oheireann za informacje o Geany!!! :mrgreen:

TheMasakra - 24-08-2007 19:17
A dlaczego nikt nie wspomniał o Emacs. Wersja 22 koloruje składnie, ma możliwość kompliacji, obsługuje bufory i wiele, wiele innych.... działa i w konsolce, i w x'ach... szybciutki jest i wogóle... Ja tam z niego korzystam i bardzo polecam.